W trakcie posiedzenia w Sejmie 29 listopada odbyła się dość burzliwa debata na temat odwołania członków komisji ds. badania rosyjskich wpływów. Najpierw z ław wstał Dariusz Matecki z Suwerennej Polski, który prezentował na tablecie archiwalne zdjęcie Donalda Tuska z Władimirem Putinem. Wnet zripostował go Jakub Rutnicki z PO, pokazując zdjęcie prezydenta Lecha Kaczyńskiego z szefem MSZ Rosji Siergiejem Ławrowem. Po "bitwie na zdjęcia" przeprowadzono głosowanie, w którym Sejm zdecydował o odwołaniu członków Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022. Co ciekawe, Jakub Rutnicki przed laty wziął udział w programie... "Idol". Poseł zakwalifikował się nawet do finałowej dziesiątki.
Jakub Rutnicki zakwalifikował się do "Idola" w wieku 23 lat. Choć jego przygoda z programem szybko się zakończyła, jeszcze w tym samym roku postanowił spróbować sił na scenie politycznej. Mandat poselski z ramienia Platformy Obywatelskiej uzyskał w 2005 roku i związał się z polityką do dziś. Zanim wziął udział w programie Polsatu, studiował na Wydziale Nauk Społecznych i Dziennikarstwa Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
"Bitwie na zdjęcia" bacznie przyglądał się nowy marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Wobec byłego prowadzącego "Mam talent!" ogniskuje się w ostatnim czasie sporo zainteresowania. Mówi się, że brawurowo wykorzystuje swoje doświadczenie z pracy w show-biznesie, a jego cięte riposty budzą szacunek i ubaw wyborców. Niedawno trzy grosze na temat Szymona Hołowni dorzucił kabaret Neo-Nówka, który słynie z żartów z polityką w tle. "'Popcorn'" - może zostać słowem roku. Macie jakieś inne propozycje?" - napisali kabareciarze na portalu X (Twitter), odnosząc się do obrad Sejmu. Wpis odnosi się do słów Hołowni, który zachęcał obywateli do "zaopatrzenia się w popcorn", zapowiadając dużo emocji w nadchodzących obradach Sejmu. Warto wspomnieć, że rekordowa oglądalność kanału Sejmu RP na YouTube w ostatnich dniach sprawiła, że obrady Sejmu zaczęto nazywać... "Sejmfliksem".