Maria Dębska i Marcin Bosak swego czasu uchodzili za jedną z najpopularniejszych par w polskim show-biznesie. Zakochani stanęli na ślubnym kobiercu w 2020 roku. Ich małżeństwo nie przetrwało jednak próby czasu. Para nigdy nie ujawniła, co dokładnie stoi za rozwodem. Choć ścieżki tych dwojga już dawno się rozeszły, to zdarza się jednak, że byli małżonkowie spotkają się na eventach czy branżowych wydarzeniach. Tak samo było i tym razem. W środę 29 listopada odbył się pokaz Mariusza Przybylskiego. Wśród zaproszonych gości znalazła się zarówno Maria Dębska, jak i Marcin Bosak. Co ciekawe, według doniesień byli partnerzy zostali usadzeni nawet w jednym rzędzie. Jakie mają stosunki?
Pokaz Mariusza Przybylskiego przyciągnął na widownię tabuny gwiazd. Wśród nich znaleźli się m.in. Monika Olejnik, Lara Gessler, Piotr Stramowski, Martyna Kaczmarek, Żabson, Natalia Nykiel czy Leon Myszkowski. Marcin Bosak siedział przy Lidii Popiel. Z kolei jego była żona usiadła z Natalią Kukulską i Ralphem Kaminskim. Jak się okazuje, aktor nawet się nie zorientował, że gdzieś w pobliżu znajduje się jego była żona. - Nie zauważyłem. Nie wiem, jakby to wyszło... Nie zauważyłem, żeby się pojawiła - powiedział w rozmowie z portalem Pudelek.
W tej samej rozmowie chciano pociągnąć aktora nieco za język. Ten był jednak nieugięty i konsekwentnie odmawiał komentarza na temat stosunków z Marią Dębską. - Nie będziemy rozmawiać o tym. Widzę, że Marysia się nie wypowiada, ja też się nie będę wypowiadał, więc tak to zostawmy - oznajmił. Na sam koniec wyznał, że nie wie, co się dzieje w życiu uczuciowym byłej żony, ale życzy jej wszystkiego, co najlepsze. - Darzę Marysię olbrzymim szacunkiem. Nie wiem, na ile plotki, które są w ogólnym obiegu, są potwierdzone, ale generalnie życzę jej jak najlepiej - stwierdził. Co o tym sądzicie? Więcej zdjęć znajdziecie w naszej galerii w górnej części artykułu.