Co Lech Wałęsa zrobił z pieniędzmi za Pokojową Nagrodę Nobla? Dziś postąpiłby inaczej

Lech Wałęsa w rozmowie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim ujawnił, na co przeznaczył swój majątek.

Lech Wałęsa jako przewodniczący "Solidarności" 5 października 1983 roku otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla. Były prezydent był gościem podcastu "WojewódzkiKędzierski", w którym został zapytany o to, co zrobił ze swoim majątkiem. Okazuje się, że honorarium za Nobla przeznaczył na cele dobroczynne.

Zobacz wideo Liszewski zdradza, w co inwestuje pieniądze

Lech Wałęsa wywiózł majątek na Jasną Górę

Lech Wałęsa nie zatrzymał swojego majątku, a przekazał go na Jasną Górę. Kiedy to zrobił, podpisał dokument, że nikt nie ma prawa odebrać jego darów z klasztoru. - Wiedziałem, że przyjdą czasy, że będę chciał im to zabrać, to napisałem na końcu: "Kiedy będę stary i będę chciał wam to zabrać - wyrzucić mnie!". I teraz syn pojechał, bo chcieli spis zrobić, i wyrzucili go - śmiał się.

Oddałem wszystko, co miałem. Ile złota, nieprawdopodobne! (...) Naród mi dał, świat mi dał - obrączki, tysiące rzeczy. Nic nie brałem dla siebie - dodał.

A co zrobił z pieniędzmi za Pokojową Nagrodę Nobla? Również trafiły do klasztoru, a także na cele charytatywne. - Jeśli chodzi o Nobla, to pieniądze oddałem do szpitala, a wszystko inne oddałem na Jasną Górę. Dzisiaj bym może tego nie zrobił, bo mam wątpliwości do nich, ale w tamtym czasie co miałem zrobić? Trzymać nie mogłem, konserwować nie mogłem, sprzedać nie mogłem. (...) Wszystko rozdałem - wyznał w podcaście "WojewódzkiKędzierski".

Kuba Wojewódzki przytoczył także słowa Tomasza Karolaka, który mówił, że potrzebuje 40 tys. miesięcznie, aby godnie żyć. Lech Wałęsa nie wskazał kwoty, jaką uznałby za wystarczającą, ale powiedział: - Musiałby się pan żony spytać. Ja mam dużą rodzinę, każdy ma problemy. (...) Kto ma pszczoły, ten ma miód, a kto ma dzieci, ten ma trud.

Lech Wałęsa
Lech Wałęsa Wnuk Lecha Wałęsy siedzi w więzieniu/fot. Agencja Wyborcza.pl

Lech Wałęsa już wie, jak chce zostać pochowany

W podcaście "WojewódzkiKędzierski" został poruszony także temat.... pogrzebu Lecha Wałęsy.  Czy to prawda, że pan wyraził wolę bycia pochowanym w koszulce z napisem "Konstytucja"? - zapytano go - Jeśli nie postaracie się zmienić stanu rzeczy, nie rozliczycie prezydenta i wszystkich, którzy łamali konstytucję, to proszę mnie pochować w tej koszulce z napisem, ale też chciałbym, żebym był spalony, żeby mnie robaki nie jadły - szczerze odpowiedział.

Lech Wałęsa w bluzie z napisem 'Konstytucja'
Lech Wałęsa w bluzie z napisem 'Konstytucja' fot. Agencja Wyborcza.pl
Więcej o: