Maciej Kozłowski o śmiertelnej chorobie dowiedział się przez przypadek. Gdyby nie to, długo byłby jej nieświadomy

Maciej Kozłowski zmarł 11 maja 2010 roku. Aktor zmagał się z ciężką chorobą, lecz duch walki go nie opuszczał. Do końca wierzył, że uda mu się wyzdrowieć.

Maciej Kozłowski z całą pewnością należał do grona osób, które zawsze widziały szklankę do połowy pełną. Aktora przepełniała pozytywna energia i przeświadczenie, że bez względu na wszystko po prostu będzie dobrze. Kozłowski zyskał ogromną popularność nie tylko dzięki filmom, ale również za sprawą seriali. Postać Waldemara Jaroszego z "M jak miłość" w pierwszej połowie lat 2000 kojarzył chyba każdy. Aktor o tym, że jest chory, dowiedział się przez przypadek. Ostatecznie nie udało mu się wyzdrowieć.

Zobacz wideo Qczaj wyjawił, na kogo mógł liczyć podczas choroby mamy

Maciej Kozłowski do końca miał nadzieję na poprawę stanu zdrowia. Pozytywna energia nie opuszczała go do ostatnich dni

Maciej Kozłowski mimo tego, że zazwyczaj grywał czarne charaktery, to w życiu prywatnym był ich przeciwieństwem. Koledzy artysty jednoznacznie określali go jako jedną z najbardziej ciepłych i po prostu sympatycznych osób w branży. Pędzącą w zawrotnym tempie karierę nagle zatrzymała wstrząsająca wiadomość. Aktor dowiedział się, że jest zakażony wirusem zapalenia wątroby typu C. Do zdarzenia doszło podczas chęci oddania krwi. Chodziło o "Krewniaków", czyli autorski projekt Radosława Pazury. Wstrząsająca informacja nie złamała Macieja Kozłowskiego. Niemal natychmiast rozpoczął on profesjonalne leczenie. Nie udało mu się jednak wyzdrowieć. Artysta do ostatnich dni był bardzo aktywny zawodowo i angażował się w niezliczoną ilość akcji. Pojawiał się w filmach, serialach, a także na deskach teatru. 11 maja 2010 roku Polskę obiegła tragiczna wiadomość o śmierci Waldemara Kozłowskiego.

Maciej Kozłowski
Maciej Kozłowski Maciej Kozłowski o chorobie dowiedział się przez przypadek. Zmarł w 2010 roku. Fot. KAPiF
Śmiem twierdzić, że urodziłem się z poczuciem humoru. I zwykle starcza mi inteligencji, żeby się z siebie śmiać i je ocalić. To pomaga zachować równowagę i dystans. Wiem to po kilku masakrach życiowych, po których powinno się mnie włożyć w słoik z formaliną i pokazywać w cyrku osobliwości jako przykład kompletnego idioty. Więc lepiej jest śmiać się z siebie, niż gryźć paluszki z bólu - wyznał Maciej Kozłowski na łamach magazynu "VIVA!" w 2004 roku.

Maciej Kozłowski, czyli serialowy Waldemar Jaroszy. Tak wcielał się w jedną z najpopularniejszych postaci z "M jak miłość"

Rola Macieja Kozłowskiego w "M jak miłość" nie była jego debiutem. Artysta miał już wcześniej na swoim koncie wiele innych charakterystycznych postaci. Jednak obok Waldemara Jaroszego, w którego wcielał się przez długi czas nie dało się przejść obojętnie. Na pozór miły, elegancki mężczyzna, lecz w głębi kombinator i po prostu czarny charakter. W jednym z odcinków wszystko się zmieniło i tak już zostało. Macieja Kozłowskiego w chorobie wspierała ukochana - Agnieszka Kowalska. Była z nim do ostatnich dni.

Maciej Kozłowski
Maciej Kozłowski Maciej Kozłowski o chorobie dowiedział się przez przypadek. Zmarł w 2010 roku. Fot. KAPiF
Więcej o: