• Link został skopiowany

Krzysztof Ibisz w żałobie. Pożegnał członka rodziny

Krzysztof Ibisz z rodziną opublikowali w gazecie nekrolog. Zmarła jego macocha mgr inż. Ewa Gawrońska-Ibisz.
Krzysztof Ibisz
instagram/krzysztof_ibisz_official

Krzysztof Ibisz wychowywał się z matką. Jego rodzice rozwiedli się, kiedy miał zaledwie cztery lata. Ten ponownie się ożenił i założył nową rodzinę. Pomimo tego cały czas utrzymywał bardzo dobry kontakt ze swoim ojcem. Teraz prezenter przekazał tragiczne informacje. Zmarła jego macocha. 

Zobacz wideo Co Doda uważa o Krzysztofie Ibiszu? Rozgadała się

Krzysztof Ibisz żegna bliską osobę. Opublikował nekrolog

Krzysztof Ibisz oraz jego przyrodnia siostra podzielili się smutnymi informacjami. Opublikowali w sieci nekrolog Ewy Gawrońskiej-Ibisz. "Absolwentka Politechniki Warszawskiej Wydziału Elektroniki, pracownik Instytutu Technologii Elektronowej PAN, współzałożycielka jednej z pierwszych szkół społecznych w Warszawie podstawówki nr 15 STO. Nauczycielka matematyki i języka angielskiego. Melomanka" - czytamy. 

Rodzina poinformowała także o pogrzebie. "Msza święta żałobna zostanie odprawiona w poniedziałek 2 października 2023 roku o godzinie 11.00 w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego i Św. Faustyny przy ul. Żytniej 1 w Warszawie, po czym nastąpi odprowadzenie do grobu na Cmentarzu w Wilanowie" - napisano. "Ewa dołączy do swojego ukochanego męża Władka" - dodano na koniec. 

Krzysztof Ibisz
Krzysztof IbiszFot. KAPiF

Krzysztof Ibisz wcześniej pożegnał ojca. Odszedł zaledwie cztery lata temu

Ojciec Krzysztofa Ibisza po rozwodzie ożenił się z nauczycielką Ewą Gawrońską-Ibisz, z którą doczekał się córki, Marii. Prezenter jednak dobrze wspomina czasy, gdy ich odwiedzał. Zwłaszcza że jak niegdyś wspominał, mieszkali bardzo blisko siebie. "Odwiedzałem go najczęściej w niedzielę, po mszy świętej. Zapamiętałem z tego okresu, że naszą tradycją było smażenie cebuli na śniadanie. Jedliśmy ją z chlebem" - mówił po latach.

Władysław Ibisz zmarł w lutym 2019. Gwiazda bardzo przeżyła śmierć ukochanego rodzica, o czym wspominała na swoich profilach w mediach społecznościowych. "Czas nie leczy ran. Nie ma do kogo zadzwonić codziennie. Jesteś poza zasięgiem... Nie ma kto podać mi prognozy pogody w trasie, wiadomości ze świata. Nikt nie mówi 'zadzwoń, jak dojedziesz bez względu na porę'. Nikt tak się nie martwił 'bo coś mi się może stać'. Nikt tak jak Ty nie potrafił poprawić mi humoru" - pisał miesiąc po odejściu ojca. Więcej zdjęć Krzysztofa Ibisza znajdziecie w galerii na górze strony.

Więcej o: