• Link został skopiowany

Piotr Stramowski dzieli się przemyśleniami o "Zielonej granicy". "Pokazuje rzeczywistość czy jest przesadzony?"

Piotr Stramowski zdaje sobie sprawę, że "Zielona granica" Agnieszki Holland budzi kontrwersje, dlatego też na Instagramie wyraźnie napisał, co myśli o filmie.
Piotr Stramowski o 'Zielonej granicy'
Fot. Instagram/ piotrstramowski_official ; Agencja Gazeta

Piotr Stramowski zagrał w głośnym filmie w reżyserii Agnieszki Holland "Zielona granica". Produkcja miała premierę na początku września podczas 80. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Wenecji. Film otrzymał Nagrodę Specjalną Jury. Do kin w całej Polsce trafił 22 września i wzbudził duże emocje. Teraz aktor postanowił podzielić się opinią o filmie. Jego wpis jest bardzo wymowny. 

Zobacz wideo "Zielona granica". Kontrowersyjna produkcja Agnieszki Holland [ZWIASTUN]

Piotr Stramowski o "Zielonej granicy"

Piotr Stramowski poświęcił "Zielonej granicy" już dwa wpisy na Instagramie - jeden opublikował jeszcze przed premierą, drugi w dniu premiery prasowej. W pierwszym poście podkreślał, że film Holland porusza "tematy, które z reguły automatycznie zamiata się pod dywan, a które w pierwszej kolejności powinny ujrzeć światło dzienne. Trudne i niewygodne dla polityków". Później pisał o tym, że produkcja "zachwyca na świecie, tworzy podziały w Polsce" oraz, że dzięki takim filmom uświadomił sobie, po co wykonuje swój zawód. Teraz na InstaStories znów poruszył temat "Zielonej granicy" i przypomniał, że sam uczestniczył w wydarzeniach na granicy polsko-białoruskiej, by nieść tam potrzebną pomoc. 

Zastanawiacie się, czy iść na "Zieloną granicę"? Czy ten film pokazuje rzeczywistość? Czy może jest przesadzony? Oto kilka moich przemyśleń jako osoby, która lato i jesień 2021 spędziła na pograniczu - napisał aktor.
Piotr Stramowski o 'Zielonej granicy'
Piotr Stramowski o 'Zielonej granicy'Fot. Instagram/piotrstramowski_official

Stramowski w dalszej części wpisu nie zamieścił jednak własnych słow, ale odwołał się do publicysty Karola Wilczyńskiego. Dziennikarz specjalizujący się w tematach związanych z migracją oraz islamem, opublikował bowiem na Instagramie wpis, który zatytułował "Pięć powodów, żeby obejrzeć "Zieloną granicę". Wilczyński punktował: "1. Bo mówi, prawdę; 2. Bo wk*rwia; 3. Bo nie jest czarno-biały; 4. Bo daje nadzieję; 5. Bo pójście do kina to akt wsparcia".

 

Stramowski udostępnił na IntaStories punkty pierwszy i piąty. Widać to właśnie pod tymi wypowiedziami Wilczyńskiego mógłby się podpisać. Screeny z jego instagramowego wpisu znajdziecie w naszej galerii, w górnej części artykułu. ZOBACZ TEŻ: Emocjonalny post Ostaszewskiej o "Zielonej granicy". Odpiera ataki TVP i PiS-u

Więcej o:

Komentarze (5)

Piotr Stramowski dzieli się przemyśleniami o "Zielonej granicy". "Pokazuje rzeczywistość czy jest przesadzony?"

arkadiusz9000
2 lata temu
Następny celebrytki pajac i jego przemyślenia? Kiedy do was dotrze ,że jesteście dla nas tym ,czym mucha na krowim łajnie?
dryl1
2 lata temu
Przemyślenia aktorzyny ze spalonego teatru. No cóż nawet Rafaela by się uśmiał czy uśmiała. Autorytet.
zuzannacnotliwa
2 lata temu
Przemyśleniami?
Trudne słowo.
Jeszcze trudniejsza czynność.
bgmnt12
2 lata temu
Czekamy na wywiad z Tischnerem.
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).