26 września dowiedzieliśmy się, że Grzegorz Krychowiak odchodzi z reprezentacji Polski. Piłkarz we wzruszającym wpisie na Instagramie podkreślił, że rozegranie 100 meczów z orłem na piersi jest dla niego największym zaszczytem i osiągnięciem. Póki co nie wiemy, co będzie jego kolejnym krokiem, lecz sportowiec zarabia tak duże kwoty, że jego portfel raczej nie odczuje odejścia z polskiej kadry. Prywatnie układa mu się świetnie, bo od lat jest mężem Celii. Co ich połączyło?
Grzegorz Krychowiak pożegnał się z polską reprezentacją emocjonalnym wpisem, w którym podziękował swojej żonie, Celii. "W dniu dzisiejszym rezygnuję z występów w reprezentacji Polski. Dziękuję kibicom, którzy byli z nami na dobre i na złe, w każdym meczu dawałem z siebie tyle, ile mogłem, żebyście byli z nas dumni. Dziękuję mojej żonie, rodzinie, trenerom, członkom sztabu i każdemu, kogo spotkałem na mojej reprezentacyjnej drodze. Trzymam kciuki za każdy kolejny mecz i do zobaczenia na trybunach!" - dodał Grzegorz Krychowiak. Swoją ukochaną poznał, kiedy przebywał we Francji. Grał w klubie Reims. Wówczas, w 2012 roku na jego drodze stanęła Celia. Pracowała w punkcie sprzedającym luksusowe wyposażenie łazienek w Bordeaux i studiowała marketing i zarządzanie. Miała wtedy zaledwie 19 lat, ale ujęła piłkarza, kiedy ten przyszedł kupić płytki do łazienki. "Zaczarowała mnie jej otwartość, życzliwość i sposób rozmowy, bardzo zalotny" - powiedział po latach w rozmowie z "Vivą!". Z kolei podczas wizyty w programie Kuby Wojewódzkiego Krzychowiak wesoło wspominał, jak zdobył serce przyszłej żony. "Poderwałem ją tak. Powiedziałem: "Ciao" - wyznał. Mimo wielu lat małżeństwa para nie zdecydowała się na potomstwo. Więcej o powodach przeczytacie TUTAJ.
Na opublikowanej na początku 2023 roku liście najlepiej opłacanych gwiazd ligi Arabii Saudyjskiej, Grzegorz Krychowiak uplasował się na 15. pozycji. Oznacza to, że piłkarz w samym klubie inkasuje tygodniowo około 51 tys. funtów tygodniowo, czyli około 270 tys. zł. Krychowiak w plebiscycie wyprzedził między innymi bramkarza Al-Nassr Davida Ospinę (43 tys. funtów). Na szczycie listy znalazł się Cristiano Ronaldo, który rocznie ma zarabiać rocznie ponad 200 mln dolarów (173 mln funtów). Tym samym staje się najlepiej opłacanym zawodnikiem w historii futbolu.