Marcin Hakiel rozstał się z dotychczasową partnerką, "tajemniczą" Dominiką. Para nie ukrywała swojego związku, ale Dominika pozostawała w jego czasie anonimowa. Przez kilka miesięcy często gościła na zdjęciach zamieszczanych przez tancerza w mediach społecznościowych - zawsze jednak była na nich tyłem, lub zakrywała włosami twarz. Od czerwca przestała się pokazywać w ogóle, teraz zaś potwierdziła rozstanie.
Jakby na jeszcze mocniejsze potwierdzenie jej słów, na Instagramie Marcina Hakiela ponownie - jak po rozstaniu z Katarzyną Cichopek - zagościły nostalgiczne wpisy.
Na Instagramie Marcina Hakiela zagościło w wieczornych godzinach w sobotę zdjęcie... wschodu słońca nad morzem. Tancerz dodał obowiązkowe hasztagi, wśród których znalazł się ten: #GoodTime. Na InstaStories również widać, że coś jest na rzeczy.
Tancerz jest teraz na Półwyspie Helskim i zajrzał do Jastarni na festiwal Salt Wave - stąd zdjęcie z plaży z widokiem na pełne morze, przesłonięte tylko wystającym z wody napisem reklamującym imprezę: SALT WAVE. Fotce towarzyszy bardzo charakterystyczna piosenka, niezwiązana z festiwalem. To utwór "The Last Goodbye" - "ostatnie pożegnanie" zespołu ODESZA, którego na imprezie próżno szukać. Do tego pokazał też zdjęcie w tym samym miejscu nieco później z hasztagiem "dobrze mieć przyjaciół".
"Wrzutka" pojawiła się tego samego dnia, co pierwszy wywiad byłej partnerki Hakiela, "tajemniczej" Dominiki. Kobieta postanowiła zakończyć domysły, pojawiające się w mediach społecznościowych, i potwierdziła rozstanie z tancerzem. Doszło do niego ponoć już na początku lipca.
Marcin Hakiel ponownie może liczyć na wsparcie swoich wiernych fanów. Ci ruszyli z falą komentarzy: "Szkoda ze Wasz związek się rozpadł... Dominika wniosła uśmiech na twojej twarzy i co najważniejsze na twarzach dzieci", "Mam nadzieję, że tak piękny widok będzie pan mógł oglądać ze swoją prawdziwą podporą, miłością i przyjaciółką. Może jeszcze nie dziś, nie jutro, ale wkrótce" - czytamy.