Wiadomość o śmierci Sinead O'Connor obiegła media w środę, 26 lipca. Irlandzka artystka, która miała na swoim koncie takie hity, jak "Nothing Compares 2 U" czy "Thank You for Hearing Me", zmarła w wieku 56 lat. Informację o jej śmierci potwierdzili bliscy. "Z wielkim smutkiem informujemy o odejściu naszej ukochanej Sinead. Jej rodzina i przyjaciele są zdruzgotani i proszą o prywatność w tym bardzo trudnym czasie" - napisali w oświadczeniu. Po informacji o śmierci Sinead O'Connor uwagę skupił jej ostatni post w mediach społecznościowych. Wspominała swojego zmarłego syna, a jej słowa łamią serce. Przeczytaj także: Sinéad O'Connor nie żyje. Marek Sierocki: "Tąpnęło mną". Zwraca uwagę na pewną symbolikę [PLOTEK EXCLUSIVE]
Swój ostatni wpis Sinead O'Connor zamieściła na Twitterze w poniedziałek, 17 lipca. Artystka opublikowała fotografię syna Shane'a, który z uśmiechem przytula się do niej. Ze słów wokalistki wynika, że od czasu śmierci syna sama nie jest w stanie żyć.
Od tego czasu żyję jako nieumarłe nocne stworzenie. Był miłością mojego życia, lampą mojej duszy - napisała Sinead O'Connor.
17-letni Shane zmarł zaledwie 18 miesięcy przed śmiercią swojej matki. Doszło do tego w styczniu 2022 roku po ucieczce ze szpitala, do którego trafił po próbie samobójczej. Początkowo Sinead O'Connor i policja poszukiwali Shane'a przez kilka dni. Artystka korzystała wtedy z mediów społecznościowych, apelując, by ludzie pomogli jej odnaleźć syna. Wystosowała też apel do Shane'a, by skontaktował się z policją i uzyskał pomoc, której potrzebuje.
"Shane, twoje życie jest cenne. Bóg nie wyrzeźbił tego pięknego uśmiechu na twojej pięknej twarzy na darmo. Bez ciebie mój świat by się zawalił. Jesteś moim sercem. Proszę, nie przestawaj bić. Proszę, nie zrób sobie krzywdy" - napisała wtedy.
"To jest wiadomość dla mojego syna, Shane'a. Shane, to już nie jest śmieszne, całe to zaginięcie. Strasznie mnie przerażasz" - dodała.
Dwa dni po rozpoczęciu poszukiwań odnaleziono ciało Shane'a. Sinead O'Connor pożegnała go w rozrywającym serce wpisie. "Mój piękny syn, Nevi'im Nesta Ali Shane O'Connor, światło mojego życia, postanowił zakończyć dziś swoją ziemską walkę i jest teraz z Bogiem. Niech spoczywa w pokoju i niech nikt nie pójdzie za jego przykładem. Moje dziecko bardzo cię kocham. Proszę, bądź spokojny" – napisała.
Wokalista miała czwórkę dzieci - Jake'a Reynoldsa ze swoim pierwszym mężem Johnem Reynoldsem, córkę Rosin Waters z irlandzkim dziennikarzem Johnem Watersem i Yeshuę Francis Neila Bonadio ze związku z Frankiem Bonadio w 2006 roku. Na razie nie ujawniono przyczyny śmierci Sinead O'Connor. Jej zdjęcia znajdziecie w galerii na górze strony.
Jeśli przeżywasz trudności i myślisz o odebraniu sobie życia lub chcesz pomóc osobie zagrożonej samobójstwem, pamiętaj, że możesz skorzystać z bezpłatnych numerów pomocowych: Centrum Wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym: 800 70 2222, Telefon zaufania dla Dzieci i Młodzieży: 116 111, Telefon wsparcia emocjonalnego dla dorosłych: 116 123. Pod TYM LINKIEM znajdziesz więcej informacji, jak pomóc sobie lub innym, oraz kontakty do organizacji pomagających osobom w kryzysie i ich bliskim.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Burza pod zdjęciem z próby dwa dni przed finałem. Co z Kaczorowską i Rogacewiczem? Kassin wyjawił prawdę
Według Joanny Przetakiewicz tyle trzeba zarabiać, żeby godnie żyć. Padła konkretna kwota
Stylizacja Smaszcz niczym "majstersztyk PR-u". Tak ubrała się na rozprawę z byłym mężem
Edyta Pazura tak szczera jeszcze nie była. "Koniec współpracy i przyjaźni, która trwała dziesięć lat"
Menedżer Tomasza Karolaka zapytany o wpis Rogacewicza. Jaśniej się nie da
Sławek Uniatowski miał wypadek samochodowy. Opublikowano oświadczenie
Smaszcz wyszła z sądu, chwilę później dodała nagranie. Partnerka Hakiela nie mogła się powstrzymać
Wizyty u psychologa pomagają jej śpiewać. Margaret zaskoczyła wyznaniem w "The Voice of Poland"
Beata Kozidrak powróciła z przytupem. Co za sceny na koncercie w Warszawie