Kiedy 1 kwietnia Agata Rubik oznajmiła, że razem z mężem i dziećmi przeprowadza się do Miami, mało kto w to wierzył. Jednak wkrótce para zaczęła relacjonować w mediach społecznościowych kolejne etapy przeprowadzki za ocean. Wówczas stało się jasne, że to wcale nie był żart primaaprilisowy. Teraz, po miesiącach ciężkich przygotowań, pożegnań z rodziną i oczywiście szukania lokum w USA, małżeństwo wsiadło w samolot i odleciało. Żona dyrygenta pochwaliła się na Instagramie, jak wygląda ich nowe mieszkanie.
Agata Rubik jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, gdzie chętnie dzieli się kulisami prywatnego życia z 191 tysiącami obserwujących. Nie mogła więc nie poinformować ich o tym, że po kilkunastu godzinach lotu wylądowali w Miami. "Właśnie wylądowaliśmy z lekkim opóźnieniem spowodowanym przez burzę. Lot był spokojny" - oznajmiła kobieta. Z lotniska odebrali ich znajomi i od razu zawieźli do mieszkania.
Rubikowie w Miami zamieszkają w apartamencie na wysokim piętrze, wykończonym w zdecydowanie wysokim standardzie. Żona dyrygenta pokazała na Instagramie wnętrza nieruchomości. Od razu w oczy rzuca się drewniana kuchnia czy duży narożnik. Do mieszkania dołączony jest balkon, z którego rozpościera się widok na ocean. Na parę czekała na miejscu też mała niespodzianka od agentki nieruchomości, która znalazła dla nich apartament. Kobieta zostawiła dla nich butelkę szampana. Więcej zdjęć mieszkania Piotra i Agaty Rubik znajdziecie w galerii.
Wyprowadzka do innego kraju z dziećmi w wieku szkolnym zawsze wiąże się z dozą niepewności o ich edukację o raz o to, jak poradzą sobie w obcym środowisku. Rubikowie będą musieli niedługo zmierzyć się z tym problemem. Córki gwiazdorskiego małżeństwa będą uczęszczać na lekcje w Miami. O tym, że Helena została przyjęta, para dowiedziała się, jeszcze zanim dziewczyna podeszła w Polsce do egzaminów ósmoklasisty. ZOBACZ TEŻ: Rubik dodała rodzinne zdjęcie. Fani: Pani Agatka wstydzi się swojej teściowej. Odpisała