Trwa "pięć minut" Krzysztofa Stanowskiego w świecie show-biznesu. Wszystko to następstwo tego, jak jak w maju wziął na tapet Natalię Janoszek i w swoim programie "Dziennikarskie zero" stwierdził, że bezpodstawnie funkcjonuje w mediach jako gwiazda bollywoodzkiego kina. Tymczasem dziennikarz sportowy ma smykałkę do interesów. Wirtualne Media wyliczyły ostatnio jego wszystkie biznesy i podały, ile na niektórych z nich zarabia.
Krzysztof Stanowski jest twórcą marki Weszło i kilku spółek, która wchodzi w jej skład. Co ciekawe, ma w nich 55 procent. udziałów, a pozostałe 45 procent są w rękach jego żony Marty Sosnowskiej. W ostatnich latach jego głównym paliwem napędowym jest założony w 2019 roku Kanał Sportowy. W 2022 roku miał 5,57 mln. zł. zysku netto, z czego 1,57 mln. zł. przeznaczono na kapitał zapasowy spółki, a 4 mln zł na wypłatę dywidendy dla wspólników. Jak zwracają uwagę Wirtualne Media, po 25 procent udziałów mają tam: Tomasz Smokowski, Michał Pol, Mateusz Borek i spółka WeszłoTV (100 proc. udziałów ma w niej Stanowski z żoną). Oznacza to, że Krzysztof Stanowski i jego ukochana na działalności Kanału Sportowego zarobili w zeszłym roku równy milion złotych.
Jakub Wątor ze Spider's Web+ w rozmowie z Wirtualnymi Mediami pozwala sobie stwierdzić, że w ostatnim czasie Krzysztof Stanowski jest bardziej showmanem i influencerem aniżeli dziennikarzem sportowym. Przypomnijmy, że niedawno Stanowski wrócił z Indii, gdzie pokazywał przypadkowo napotkanym osobom zdjęcie Natalii i pytał, czy ją rozpoznają. Przez chwilę udawał też bollywoodzkiego gwiazdora, by pokazać, jak łatwo można prezentować się jako tamtejsza gwiazda. Po przylocie do Polski na Stanowskiego czekał tłum fanów na lotnisku, a zdjęcia z jego przywitania pokazujemy w galerii na górze strony.
Ja go odbieram tak, że przez wiele lat, dwadzieścia kilka, był świetnym dziennikarzem, pióro ma doskonałe, tego nie można mu odmówić. Dorobił się, a teraz się bawi życiem. Ma kasę, może robić co chce. Może być showmanem, a dzięki podbudowie dziennikarskiej jest świetny, bo umie znaleźć błędy, braki, wypatrzeć taką Natalię Janoszek - ocenia Wątor.