Sprawa, która wydarzyła się w Łańcucie z pewnością nie należy do przyjemnych. W jednej z tamtejszych szkół 8-letnia uczennica stała się posiadaczką zupełnie nowej, zdecydowanie krótszej fryzury. Stało się tak za sprawą woźnej i nauczycielki. Pracownice placówki sięgnęły po nożyczki i nie przebierały w środkach. Powodem okazał się kołtun i rozprzestrzeniająca się z prędkością światła wszawica.
Gdy ojciec poszkodowanej uczennicy odbierał ją ze szkoły doszło do niezwykłego odkrycia. Mężczyzna zauważył, że jego córka ma znacznie krótsze włosy. Początkowo sądził, że to zasługa wizyty w salonie fryzjerskim, o której nie wiedział. Po konsultacji z matką dziewczynki okazało się, że nie jest to prawda. Do nietypowej sytuacji doszło w jednej ze szkół podstawowych.
Okazuje się, że za radykalną metamorfozą na głowie dziewczynki stoi nauczycielka i woźna. Kobiety postanowiły obciąć dziewczynce włosy, gdy ta znajdowała się na świetlicy szkolnej. Jako powód swoich działań podały cały czas rozprzestrzeniającą się epidemię wszawicy i ogromny kołtun, którego nie dało się rozczesać. Mimo rzekomo dobrych chęci zdarzenie spotkało się z ogromnym niezadowoleniem rodziców. Natychmiast poinformowali oni o wszystkim dyrekcję szkoły i kuratorium. Zawiadomili nawet policję. Teraz panie będą musiały poważnie się tłumaczyć.
Więcej zdjęć w galerii na górze strony.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!