Julia Wieniawa bez wątpienia należy do grona osób, które lubią na siebie zwracać uwagę. Nie inaczej było na warszawskim koncercie Beyonce. Polska influencerka opublikowała w mediach społecznościowych krótkie nagranie. Chciała w ten sposób zaznaczyć swoją obecność na długo wyczekiwanym wydarzeniu. Jej zachowanie nie przypadło jednak do gustu internautom. Zarzucili jej samolubność.
Wizyta Beyonce w Polsce z pewnością będzie jeszcze przez długi czas omawiana. Królowa muzyki odwiedziła Warszawę i dała dwa fenomenalne występy. Julia Wieniawa postanowiła udać się na wydarzenie i niemal natychmiast pochwaliła się tym faktem na TikToku. Cała uwaga fanów skupiła się na zachowaniu influencerki. Nie spodobało im się to, że w pewnym momencie wskoczyła na ramiona swojego partnera. Zasłoniła w ten sposób widok osobom znajdującym się za nią. "Księżniczko, nie byłaś jedyna na tym koncercie. Zasłaniasz innym widok", "Nienawidzę czegoś takiego na koncertach… Przez coś takiego nic nie widać, jak stoisz z tyłu", "Ktoś zapłacił za bilet, żeby Wieniawy plecy oglądać. Porażka" - piszą w komentarzach,
Influencerka postanowiła przemilczeć całą sytuację i nie odniosła się do fali krytyki. Poza jej, budzącym skrajne emocje, zachowaniem uwagę zwracała dopracowana do perfekcji stylizacja. Julia Wieniawa postawiła na srebrny, mocno połyskujący total look. Długie spodnie zestawiła ze skąpym topem. Całości dopełniły ekstrawaganckie okulary przeciwsłoneczne i niewielka torebka. Stylizacja godna samej Beyonce.
Więcej zdjęć Julii Wieniawy z koncertu Beyonce w galerii.