• Link został skopiowany

Kurzajewski nie je obiadków Cichopek. Ogranicza kalorie na diecie pudełkowej. Zdradził swój przepis na wymarzoną sylwetkę

Katarzyna Cichopek nie może teraz rozpieszczać ukochanego swoim gotowaniem. Prezenter od niedawna jest na diecie pudełkowej. Co je? W sieci pochwalił się dokładnym jadłospisem.
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski
Fot. Plotek Exclusive

Katarzyna Cichopek często gotuje z córką, co pokazuje czasem na Instagramie. Maciej Kurzajewski obecnie może jednak pozwolić sobie na kosztowanie ich dań. Jako zapalony biegacz, przeszedł jakiś czas temu na rygorystyczną dietę, przygotowując się do kolejnych zawodów sportowych. Prowadzący "Pytanie na śniadanie" nie przejmuje się jednak liczeniem kalorii w kuchni, czy nie zaprząta tym głowy ukochanej. W sieci informował, że skorzystał z gotowej diety pudełkowej, która składa się z pięciu posiłków. Znamy jego przykładowy jadłospis.

Zobacz wideo Katarzyna Cichopek dementuje plotki o Photoshopie. "Moje ciało wiele zniosło"

Dieta Macieja Kurzajewskiego. Je m.in. zdrową nutellę z cieciorki i naleśniki czekoladowe!

Maciej Kurzajewski u boku Katarzyny Cichopek coraz chętniej chwali się życiem prywatnym na Instagramie. Ostatnio z jego konta dowiedzieliśmy się, że zjadł 2589 kalorii, na co złożyło się pięć zdrowych posiłków. Prezenter TVP2 w piątek zaczął dzień od śniadania (611 kalorii): chałki ze zdrową nutellą z cieciorki, jogurtem greckim i dżemem z moreli niskosłodzonym. Na drugie śniadanie (290 kalorii) spożył zaś meksykańską sałatkę ryżową z mini mozarellą. Obiad okazał się najbardziej kalorycznym posiłkiem, bo zawierał 816 kalorii. Złożyło się na niego tagliatelle z łososiem i zielonym groszkiem. Na podwieczorek (282 kalorii) było trochę bardziej słodko. Dieta pudełkowa Kurzajewskiego dostarczyła mu ciasto z jabłkami i bakaliami. Dzień prezenter zakończył kolacją (590 kalorii) na którą zjadł naleśniki czekoladowe z serem i musem wiśniowym. 

Kurzajewski jest monotematyczny w kuchni

Zanim Kurzajewski przeszedł na dietę pudełkową, jego śniadania zazwyczaj wyglądały tak samo. "Mam propozycję śniadania dla biegaczy. Od lat jestem monotematyczny. Jem dokładnie takie śniadanie, do którego potrzebne są: orzechy włoskie, orzechy laskowe, migdały, pestki dyni, słonecznik, jogurt i owoce sezonowe" - mówił prezenter w "Pytaniu na śniadanie". 

"Wstajemy o 7 rano, jemy pół banana, pijemy trochę wody i ruszamy w trasę. Wracamy do domu, bierzemy prysznic, a później idziemy do kuchni. W tej kuchni mamy zmielone orzechy, dodajemy do nich jogurt, naturalny miód i to mieszamy. To się znakomicie łączy. I mamy naszą bazę. I co ląduje w zwieńczeniu tego pomysłu? Maliny, borówka, gruszka. Jedno z drugim doskonale koresponduje. To nie jest rzecz, która obciąża nasz żołądek. To coś, co zapewnia nam lekkość nawet po wysiłku. To się nie nudzi. Ja to stosuję od lat i czuję się bardzo dobrze" - opowiadał.

Więcej o: