Victoria Beckham jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Na profilu na Instagramie obserwuje ją ponad 30 milionów osób. Często dzieli się z fanami trikami modowymi i makijażowymi. Jakiś czas temu pokazała, jak wspomaga swoją regularną pielęgnację twarzy. Obserwatorzy zastanawiali się, jaki jest sekret idealnej cery 49-latki. W końcu go ujawniła. Tylko dla osób o mocnych nerwach.
Okazało się, że Victoria Beckham korzysta z zabiegu Morpheus8, podczas którego do twarzy wbija się aż 24 igły! Choć zabieg jest całkowicie bezpieczny, nie należy do najprzyjemniejszych. Decydując się na proces, trzeba się liczyć z bólem. Jak przekazuje portal Daily Mail, celebrytka korzysta z niego raz na sześć miesięcy. Po każdym zabiegu na twarzy przez kilka dni pozostają siniaki. Beckham podkreśliła jednak, że jest bardzo zadowolona z efektów. Cena jednego zabiegu to około 700 funtów.
Morpheus8 to frakcyjna radiofrekwencja mikroigłowa. Jest to zabieg, który polega na jednoczesnym nakłuwaniu skóry, a także podgrzewaniu jej za pomocą fal radiowych. Jest to minimalnie inwazyjny proces, który przebudowuje tkankę tłuszczową całego ciała. Ponadto zabieg redukuje zmarszczki, wygładza strukturę skóry i pomaga w walce z cellulitem.
Victoria Beckham przez wiele lat zmagała się z oskarżeniami dotyczącymi swojego wyglądu. Wiele osób zarzucało jej, że poddała się wielu operacjom plastycznym. Szczególną uwagę przyciągał jej nos. Celebrytka postanowiła odwołać się do doniesień. Jakiś czas temu za pomocą mediów społecznościowych pokazała, jak wykonuje kontur twarzy podczas robienia makijażu. Początkowo rysuje kształt, który chce uzyskać. Następnie wszystko blenduje. Po tym procesie przychodzi pora na odrobinę bronzera. Na koniec używa rozświetlacza, przez co uwypukla czubek nosa. Dzięki temu, wydaje się on o wiele mniejszy. ZOBACZ TEŻ: David Beckham bez litości drwi z żony. Victoria przyszła do pasieki w szpilkach