Marilyn Monroe wiele chciała ukryć. Przyczyny zgonu nie poznano. Po latach ujawniono, jak wyglądała, gdy ją odnaleziono

Marilyn Monroe to niekwestionowana gwiazda kina. Popularność zyskała nie tylko za sprawą odgrywanych przez siebie ról, ale również dzięki niecodziennej urodzie i specyficznemu stylowi bycia. Artystka mimo na pozór doskonałego życia nie miała lekko. Zmarła w wieku 36 lat w swoim domu w Brentwood w Kalifornii w sierpniu 1962 roku. Do dziś jest inspiracją i nieśmiertelnym symbolem seksapilu. Pierwszego czerwca świętowałaby 93 urodziny.

Marilyn Monroe zmarła w 1962 roku. Aktorka w chwili śmierci miała zaledwie 36 lat

Niezwykła kariera Marilyn Monroe pozostawiła trwałe dziedzictwo dla wielu przyszłych pokoleń. Ostatnie chwile jej życia nie należały jednak do przyjemnych. Aktorka przyszła na świat jako Norma Jeane Mortenson. Podbiła serca milionów osób w ciągu stosunkowo krótkiego czasu. Mimo że w blasku fleszy często się uśmiechała, to smutek towarzyszył jej w wielu momentach. W 1961 roku gwiazda kina przebywała w klinice psychiatrycznej. Miało to na nią bardzo zły wpływ.

Zaledwie rok później, czwartego sierpnia 1962 roku, świat obiegła informacja o tragicznej śmierci aktorki. W tamtym okresie Monroe była pod stałą opieką lekarzy, którzy chętnie przepisywali jej leki na problemy natury psychicznej oraz na bezsenność. Jedni twierdzą, że feralnego dnia artystka przedawkowała leki. Informacja ta nie jest jednak całkowicie pewna. Hipotez dotyczących śmierci aktorki jest wiele. Szef domu pogrzebowego, który zajmował się jej pochówkiem wyjawił nieprawdopodobne informacje. Podobno słynąca z doskonałej prezencji Monroe, w chwili śmierci miała zaniedbane włosy, zniszczone dłonie i mocno owłosione nogi. Biorąc pod uwagę usposobienie gwiazdy, fakty te wydają się szokujące.

Ciekawostki o życiu Marilyn Monroe. Uśmiech na twarzy aktorki nie zawsze był szczery

Życie Marilyn Monroe do dziś owiane jest tajemnicą. Nowe fakty wciąż wychodzą na jaw i cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Mimo ogromnej popularności aktorka nigdy nie otrzymała Oscara. Mało kto wie, ale gwiazda kina miała ogromny problem z zapamiętywaniem tekstów. Twierdziła, że spowodowane jest to stresem związanym z występowaniem przed kamerą.

W przypadku Monroe sława nie przekładała się na wysokie zarobki. Mało tego - w porównaniu do kolegów i koleżanek z branży filmowej była bardzo niska. Nie jest tajemnicą, że Jane Russel mogła pochwalić się dziesięciokrotnie wyższymi dochodami. Monroe miała skłonność do wypowiadania się o sobie samej w trzeciej osobie. Przypadłość ta mogła wiązać się z problemami psychicznymi, które towarzyszyły gwieździe. Mimo przedwczesnej śmierci, Marilyn Monroe do dziś inspiruje wiele osób na całym świecie.