W kwietniu media obiegła wiadomość o tym, że Taylor Swift rozstała się z partnerem. Przez sześć lat była w związku z aktorem Joe Alwynem. Przez jakiś czas krążyły nawet pogłoski, że para sfinalizuje związek małżeństwem. Do tej pory żadne z nich nie wyjawiło powodów, przez które się rozstali. Można jednak szukać podpowiedzi w muzyce.
Celebrytka bardzo długo ukrywała swój związek z aktorem. Powodem tego mogły być jej poprzednie doświadczenia, kiedy media poświęcały bardzo dużo uwagi jej życiu uczuciowemu. Tym razem wolała trzymać partnera z dala od rozgłosu. Również ich rozstanie nastąpiło bardzo po cichu. Zagraniczni dziennikarze zorientowali się dopiero, gdy Swift wyruszyła w trasę koncertową. Próżno było szukać jej ukochanego na koncertach. Wówczas okazało się, że piosenkarka od kilku tygodni nie jest już w związku z Joe Alwynem.
Fani cały czas próbują doszukać się powodów tej sytuacji. Kluczem okazała się najnowsza piosenka gwiazdy, która tak jak w przypadku swoich poprzednich partnerów, miała poświęcić Joe Alwynowi tekst jednego z utworów. 26 maja wokalistka udostępniła w sieci najnowszy singiel "You're Losing Me". Internetowi detektywi od razu zaczęli się prześcigać w analizie tekstu, szukając wskazówek dotyczących jej niedawnego związku. "Czy mam porzucić wszystko, co zbudowaliśmy czy to zachować?" - pyta Taylor Swift w piosence. "Moje serce już dla ciebie nie bije, bo tracisz mnie" - słuchamy.
Według internautów to sugeruje, że najnowsza piosenka Taylor Swift opowiada właśnie o rozstaniu z Joe Alwynem. W utworze pojawiło się również nawiązanie do utworu Joni Mitchell: "Nie wiesz, co masz, dopóki tego nie stracisz". Fani doszukali się w tekście, że rozstaniu winne są odrzucone oświadczyny - Taylor miała proponować małżeństwo aktorowi. "Jestem najlepszą rzeczą na tej imprezie, a i tak bym siebie nie polubiła. Patologicznie stara się przypodobać innych, chciała tylko, żebyś ją zobaczył" - śpiewa.
Niedługo po tym jak w mediach pojawiły się informacje o rozstaniu Swift i Alwyna, zaczęły się spekulacje, że piosenkarka spotyka się już z kimś innym. Jej nowym wybrankiem ma być wokalista grupy The 1975 - Matty Healy. Według informatora "The Sun" łączy ich prawdziwe uczucie: "Ona i Matty są szaleńczo zakochani. To bardzo świeże, ale wydaje się, że jest dobrze". Widać również, że nowy partner wspiera ukochaną. Na początku maja pisaliśmy, że muzyk miał przyjechać na koncert Taylor Swift w Nashville. Niedługo się ujawnią?