Doda jest jedną z aktywniejszych polskich artystek w mediach społecznościowych. Na jej Instagramie poznamy kulisy pracy piosenkarki, posłuchamy jej życiowych przemyśleń, a oprócz tego zaserwuje fanom dawkę dobrego humoru. Dorota Rabczewska uwielbia uchylać szczegóły życia prywatnego. W tym wszystkim towarzyszy jej ukochany Dariusz Pachut. Ostatnio dzielą się... stopowymi perypetiami. Porównują je z dłońmi.
Doda pokazała stopę Dariusza Pachuta
Doda uwielbia aktywność fizyczną, a na jej profilu znajdziemy masę nagrań z siłowni oraz zdjęcia, na których eksponuje sylwetkę. Obok tego typu zdjęć fani nigdy nie przechodzą obojętnie. Jej figura jest szeroko komentowana, a zwolennicy nie szczędzą jej komplementów. Ostatnio Rabczewska pochwaliła się ciałem w dość nietypowy sposób, bowiem pokazała... stopę. To jednak nie koniec. Natychmiast przyłożyła ją do dłoni Dariusza Pachuta i zapytała: "Mała stopa, czy duża dłoń?" - można było przeczytać na Instagramowej ankiecie. Na ten moment nie podzieliła się jej wynikami, ale poszła o krok dalej. Na InstaStories opublikowała zdjęcie znad jeziora, gdzie tym razem mogliśmy zobaczyć kończynę jej ukochanego. Jest niemal dwa razy taka, jak jej ręka!
Doda spędza popołudnie nad jeziorem
Zdjęcie stopy Dariusza Pachuta zostało wykonane przy jeziorze nad Zegrzem. To tam zakochani spędzili sobotnie popołudnie, nie szczędząc sobie czułości. Dookoła towarzyszyła im tylko przyroda i błoga cisza z dala od warszawskiego zgiełku. Urządzili sobie grilla w iście polowych warunkach. Były świąteczne serwetki poukładane na stoliku z kartonowego opakowania i polowy ruszt. "Proszę bardzo kochani, tutaj prowizoryczny stolik się nam utworzył. Cudowne chusteczki, że tak powiem w porze roku. Idealne. Grill luksusowy" -relacjonowała Dorota Rabczewska. Widać było, że lubią taką formę spędzania czasu tylko we dwoje. ZOBACZ RÓWNIEŻ: Mentorka "Projektu Lady" podważa świadectwo dojrzałości Dody. "Jeśli korzystała ze ściąg, jej matura nie jest ważna" [PLOTEK EXCLUSIVE]
