Książę William podczas przemówienia nie oszczędził brata. Między słowami wbił szpilę Harry'emu i Meghan

Książę William wygłosił przemówienie podczas koncertu koronacyjnego. Mówił o służbie. Internauci szybko zauważyli, że mógł w ten sposób odnieść się do zachowania księcia Harry'ego i Meghan Markle.

7 maja odbył się koncert koronacyjny w zamku Windsor. Podczas wydarzenia do tysiąca zgromadzonych głos zabrał książę William. Pierworodny syn króla wygłosił przemówienie poświęcone ojcu, które zakończyło się aplauzem ze strony widowni. Twierdził, że zmarła królowa byłaby "dumną mamą" widząc, jak jej syn jest koronowany na króla i podziękował swojemu "Pa" za jego zaangażowanie. Zgromadzeni dopatrzyli się także nawiązania do Sussexów. Czyżby William wbił im szpilę.

Zobacz wideo Przejazd króla Karola i royalsów przez Trafalgar Square

Książę William w przemówieniu mówi o służbie. Ludzie widzą w tym podtekst

W przemówieniu następna tronu powiedział: "Pomimo tego, że uroczystość jest wspaniała, w sercu widowiska tkwi proste przesłanie – służba". Wielu uważało, że jest to nawiązanie do słów wypowiedzianych przez Sussexów, którzy kiedyś powiedzieli: "Wszyscy możemy żyć w służbie. Służba jest uniwersalna". Książę Harry nie był obecny na niedzielnym koncercie. Wyjechał do Ameryki zaraz po sobotniej koronacji. Nie było bezpośrednich interakcji między Harrym i Williamem, a organizatorzy upewnili się, że nie konfrontują się ze sobą.

Megxit i rezygnacja z obowiązków

Kiedy Sussexowie w kontrowersyjny sposób postanowili porzucić dotychczasowe życie jako pracujący członkowie rodziny królewskiej, Pałac Buckingham wydał oświadczenie, w którym ogłosił, że rezygnują ze swoich obowiązków. Brzmiał on: "Po rozmowach z księciem królowa napisała, potwierdzając, że odchodząc od pracy rodziny królewskiej, nie można kontynuować obowiązków, które wiążą się z życiem w służbie publicznej". Harry i Meghan odpowiedzieli, wydając własne oświadczenie, które brzmiało: "Wszyscy możemy żyć w służbie. Służba jest uniwersalna". Wywołało to wówczas kontrowersje, a wielu wskazywało, że teraz będą wykonywać więcej pracy komercyjnej, a mniej dla organizacji charytatywnych, aby utrzymać się finansowo.