Justyna Steczkowska jest mamą trójki dzieci: Leona, Stanisława i Helenki. W niedzielę 7 maja jej najmłodsza pociecha przyjęła sakrament pierwszej komunii świętej. Podczas uroczystości przy Helence byli bliscy - rodzice i rodzeństwo. Na Instagramie już pojawiły się pierwsze zdjęcia z tego szczególnego dla dziesięciolatki dnia. My zwróciliśmy uwagę na klasyczną stylizację Steczkowskiej.
Justyna Steczkowska z okazji komunii córki nie szalała z kreacją, zdecydowała się postawić na sprawdzone kolory i fasony a la księżna Kate. Niestety, aura nie sprzyjała, dlatego piosenkarka na kremową, kopertową sukienkę założyła bladoróżowy płaszcz. Całość dopełniły dodatki - beżowe szpilki i biała torebka. Szczęśliwa mama z zachwytem wpatrywała się w Helenkę, która wystąpiła w śnieżnobiałej sukience, futerku zarzuconym na ramiona i tradycyjnym wianku, którym przyozdobiła rozpuszczone włosy. Na uroczystości i przyjęciu obecny był także Leon Myszkowski wraz ze swoją ukochaną, Ksenią. Wschodząca celebrytka przygotowania do imprezy relacjonowała na Instagramie.
Dzisiaj mamy ważny dzień. Nasza malutka ma komunię - ekscytowała się dziewczyna Myszkowskiego.
Ksenia pojawia się u boku Leona na ściankach już od ponad roku. Wiadomo, że przyszła synowa Steczkowskiej pochodzi z Białorusi i jest cztery lata starsza od Myszkowskiego. W niedawnym wywiadzie 23-latek zdradził, jak jego rodzina zareagowała na związek z Ksenią. Okazuje się, że partnerka Leona została ciepło przyjęta przez klan Myszkowskich i Steczkowskich. Co więcej, dziewczyna doskonale dogaduje się ze znaną wokalistką. Tak syn gwiazdy w rozmowie z Plotkiem mówił o relacji swojej matki z jego wybranką: - Mają dobry kontakt. Mają o czym pogadać. Ja raczej nie jestem specjalnie dobrym partnerem do damskich rozmów. W Polsce jest taki utarty stereotyp, że teściowa nie lubi narzeczonej. Teraz to już chyba jest bardziej taki żart. Nie wiem, czy ktoś naprawdę ma duże problemy z tym.