4 maja odbył się tegoroczny egzamin dojrzałości z języka polskiego, który w tym roku był wyjątkowy. Uczniowie techników mieli okazję napisać ostatnią maturę w formule z 2015 roku, natomiast licealiści jako pierwsi stawili czoła całkowicie nowemu arkuszowi. Jak co roku użytkownicy Twittera z niecierpliwością wyczekiwali czterech tematów wypracowań. Jeden z wpisów zwrócił szczególną uwagę. Wszystko przez to, że absolwent szkoły średniej powołał się w wypracowaniu na filmy Friza. Miał jednak pewien problem.
Kiedy maturzyści opuścili sale egzaminacyjne, internet zawrzał. Jedni byli zadowoleni z tego, że udało im się rozwiązać arkusz, a inni już zaczęli się stresować wynikami. Wśród wszystkich wpisów dotyczących matury uwagę zwraca ten zamieszczony przez użytkownika Pepegaas. Wybrał temat drugi z arkusza dla techników, który brzmiał: "Czy nieprzyjemne prawdy są lepsze od przyjemnych złudzeń? Rozważ problem i uzasadnij swoje zdanie, odwołując się do podanych fragmentów "Przedwiośnia" Stefana Żeromskiego oraz wybranych tekstów kultury". Prócz wspomnianego "Przedwiośnia", odwołał się też do filmów Friza, ale w stresie pomylił ich tytuły. Na Twitterze poprosił ulubionego youtubera o pomoc.
Błagam cię Friz. Zmień tytuły filmów na "Dokument o Ekipie" i "24h w Afryce". Błagam cię, pomyliłem tytuły na maturze (chociaż zmień na czas matur, proszę cię) - pisał Pepegaas.
Internauci natychmiast zaczęli oznaczać youtubera pod wpisem. Krótko później sam Friz zapytał widzów, czy powinien pomóc fanowi, a oni dalej wstawiali się za maturzystą. Sieć obiegły screeny, na których widać, że youtuber zmienił tytuły filmów, za co Pepegaas był mu bardzo wdzięczny. "Nie wierzę, że to zrobiłeś. Uwielbiam cię" - pisał. Przy okazji przyznał, że wybrał jego filmy, ponieważ był bardziej przygotowany na wypracowanie o tematyce wojennej, której na egzaminie nie było Wyznał, że choć przeczytał większość lektur, to po wejściu na salę wcale nie było łatwo: "Byłem przygotowany na większość lektur i tematy bardziej wojenne, także trochę ciężko było". Miejmy nadzieję, że taki gest Karola Wiśniewskiego okaże się pomocny i absolwent zda egzamin z bardzo dobrym wynikiem. Redakcja Plotka trzyma kciuki!