• Link został skopiowany

Paulina Rzeźniczak bez grama makijażu. Żona piłkarza poczuła już wiosnę

Paulina Rzeźniczak opublikowała zdjęcie, na którym nie ma grama makijażu. Trzeba przyznać, że w takiej odsłonie wygląda równie pięknie.
Paulina Rzeźniczak, Jakub Rzeźniczak
Instagram @paulina_rzezniczak

Paulina Rzeźniczak poznała Jakuba Rzeźniczaka kiedy pracowała jako specjalistka ds. komunikacji w Stali Rzeszów. Po jakimś czasie zaczęli się ze sobą spotykać, co potwierdzili w sierpniu 2021 roku. Już rok później stanęli na ślubnym kobiercu w Miami. Para chętnie dzieli się wspólnymi chwilami i sprawiają wrażenie szczęśliwych. Piłkarz wielokrotnie komplementował żonę w mediach społecznościowych i podkreślał, że jest piękną kobietą. Teraz mogliśmy ją zobaczyć w naturalnej wersji. 

Zobacz wideo Rzeźniczak wyrzuca ukochaną poza burtę

Paulina Rzeźniczak na zdjęciu bez makijażu 

Paulina Rzeźniczak i Jakub Rzeźniczak większość czasu spędzają w swoim towarzystwie. Na Instagramie żony piłkarza ostatnio ukazało się zdjęcie prosto z samochodu. Jakub Rzeźniczak położył głowę na ramieniu ukochanej i uwiecznił kolejną wspólną chwilę. Całą uwagę skradła jednak jego żona. Z racji tego, że pogoda za oknem coraz bardziej sprzyja letnim stylizacjom, postawiła na różową koszulę i biały top. Dodatkowo zdecydowała się tego dnia nie malować. Trzeba przyznać, że bez makijażu wygląda zjawiskowo. 

Paulina Rzeźniczak, Jakub Rzeźniczak
Paulina Rzeźniczak, Jakub RzeźniczakInstagram @paulina_rzeniczak

Rzeźniczakowie zaadoptowali psa

Pół roku po ślubie Paulina i Jakub Rzeźniczakowie stwierdzili, że najwyższa pora, aby ich związek wszedł na kolejny poziom. Para poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że w ich rodzinie pojawił się nowy członek. Zaadoptowali uroczą suczkę o imieniu Sarą. Nie ukrywali, że stanęli przed nie lada wyzwaniem, bowiem suczka chwilami jest przestraszona i z pewnością wiele przeszła w życiu. Z każdą chwilą czuje się jednak coraz lepiej w ich towarzystwie i cieszą się, że mogli jej dać kochający dom.

Więcej o: