Małgorzata Ohme razem z Filipem Chajzerem współprowadzi program śniadaniowy "Dzień dobry TVN". Dziennikarka kiedy znajdzie tylko wolną chwilę, to stara się dzielić z obserwatorami na Instagramie różnymi treściami, także tymi z życia prywatnego. Tym razem postanowiła opublikować zdjęcia ze słonecznej Hiszpanii, gdzie zdecydowała się odpocząć. Dziennikarka wyglądała na bardzo wypoczętą, ale do fotografii dodała dość nostalgiczny opis. Jak sama przyznała "zanurzyła się w refleksjach", ale pomogło jej to w złapaniu dystansu do otaczającej ją rzeczywistości.
Małgorzata Ohme ma duże grono odbiorców na Instagramie, gdzie obserwuje ją ponad 123 tysiące osób. To właśnie tam zamieściła ostatnio piękne kadry z wakacji w słonecznej Hiszpanii. Dziennikarka uśmiechnięta od ucha do ucha pokazała, jak spędza wolny czas w pięknym miejscu. Wstawiła do sieci dwa ujęcia, gdzie na jednym z nich pozuje w bikini.
Nie jestem smutna, wręcz przeciwnie. Zanurzyłam się w refleksjach, które promieniami uderzają w słońce, choć powinno być na odwrót. Coraz jaśniej widzę cel, ten bliski, bo ten daleki wciąż za horyzontem. Tak chce się żyć… - napisała Małgorzata Ohme na Instagramie.
Małgorzata Ohme na jednej z fotografii zapozowała w naturalnej wersji, bez grama makijażu. Jej filozoficzne spojrzenie mogłoby świadczyć o tym, że jest smutna. To jednak słońce dodało jej energii do przemyśleń i sprawiło, że zaczęła snuć refleksje na temat celów i przyszłości. Dzięki temu, że pokazała się w bikini, można było zobaczyć ciekawy tatuaż na jej przedramieniu. Więcej zdjęć Małgorzaty Ohme w bikini znajdziecie w galerii na górze strony.
Małgorzata Ohme jest często pytana przez dziennikarzy o to, jak dogaduje się z Filipem Chajzerem, który jest znany ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi. Prowadząca poranny program w przeważającej większości stara się bronić kolegę po fachu, ale zdaje sobie sprawę, że jego postać może wzbudzać wiele negatywnych emocji. Przeważnie wypowiedzi Filipa Chajzera, które są krytykowane w internecie, mają aspekt szkodliwości społecznej, tak, jak głośna sprawa związana z udawanymi żartami na temat ataków paniki.