Natalia Siwiec, odkąd zasłynęła w polskim show-biznesie jako Miss Euro 2012, nie daje o sobie zapomnieć. Obecnie celebrytka jest głównie influencerką. Na Instagramie, gdzie obserwuję ją 1,3 miliona użytkowników, pokazuje życie codzienne, poleca produkty i wygłasza poglądy na temat astrologii. Siwiec razem z mężem i pięcioletnią córka Mią aktualnie mieszkają w Meksyku. Para kupiła dom w Tulum. Rodzina świetnie się czuje w słonecznym raju. Dziewczynka chodzi tam do szkoły, ma wiele koleżanek, także z Polski. Ostatnio Mia bawiła się z dziewczynkami u jednej z Polek mieszkającej w Meksyku. Korzystając z okazji, że nie było przy niej mamy, postanowiła przejść małą metamorfozę. Co na to Natalia Siwiec?
Mia jest córką Siwiec i Mariusza Raduszewskiego. Para poznała się ponad dwie dekady temu, jednak związali się dopiero w 2010 roku. Po dwóch latach wzięli ślub w kaplicy w Las Vegas, a 21 sierpnia 2017 roku na świat przyszła Mia. Pięcioletnia dziewczynka jest oczkiem w głowie celebrytki. Bardzo często gości też na filmikach czy relacjach Siwiec na Instagramie. Z ostatniej mogliśmy się dowiedzieć, że Mia w tajemnicy przed mamą przeszła metamorfozę. Podczas zabawy z koleżankami, jedna z mam złapała za nożyczki i zrobiła pięciolatce prostą grzywkę. Jej reakcja jest bezcenna.
Co na to Natalia Siwiec? Uznała, że córka z grzywką wygląda na bardziej dorosłą, co zaniepokoiło gwiazdę. Ewidentnie jeszcze nie jest gotowa pogodzić się, z tym, że córka dorasta.
Jesteś taka inna no - mówiła na InstaStories.
Na zamieszczonych relacjach dziewczynka wspomniała, że zapuszcza włosy, aby później je ściąć i oddać na peruki dla chorych dzieci. Trzeba przyznać, że to piękny gest pięciolatki.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!