Latem 2017 roku odbył się romantyczny ślub Lary Gessler z Pawłem Ruczem. Para pobrała się w wyjątkowych okolicznościach przyrody. Ceremonia odbyła się w zagajniku, obecni byli jedynie najbliżsi pary młodej, a dekoracje były starannie wyszukane i bardzo efektowne. Małżeństwo nie przetrwało jednak próby czasu. Już półtora roku później para poinformowała o rozstaniu. W 2019 roku byli już po rozwodzie, a córka Magdy Gessler zaczęła spotykać się z obecnym mężem, Piotrem Szelągiem. Teraz Lara Gessler zdecydowała się powrócić wspomnieniami do tamtych chwil. W jednej z rozmów wyznała, z jakim stosunkiem Magda Gessler podchodziła do jej byłego męża.
Paweł Rucz zaczął pojawiać się w towarzystwie Lary Gessler w 2016 roku. Od początku ich znajomości w mediach spekulowano, że nie ma dobrych relacji z rodziną Gesslerów. Magda Gessler zapewniała wówczas, że nie ma zamiaru mieszać się w prywatne życie córki. Temat pierwszego męża Lary Gessler niespodziewanie powrócił. Ostatnio celebrytka miała okazję wystąpić w podkaście Żurnalisty, który cieszy się sporym zainteresowaniem wśród gwiazd. W trakcie rozmowy Lara Gessler opowiedziała, co jej zdaniem Magda Gessler myślała o jej pierwszym mężu.
Myślę, że ona go nie szanowała do końca. To raczej w tę stronę. Myślę, że go uznawała za słabego. Był bardzo podobny z charakteru do mojego taty, czyli był miękki, spolegliwy i dobry... Nie ma nic do szanowania, wiesz, o co chodzi. Tak jakby dobro Pawła się trochę obróciło przeciwko niemu w tej sytuacji - skwitowała Lara Gessler.
Paweł Rucz po rozwodzie z Larą Gessler miał wyjechać z Polski. Najprawdopodobniej chciał zerwać z poprzednim życiem i zacząć wszystko od nowa. Z kolei po relacjach w mediach społecznościowych możemy wnioskować, że Magda Gessler wprost ubóstwia obecnego zięcia i wypowiada się o nim w samych superlatywach. Wszystko wskazuje na to, że Piotr Szeląg o wiele bardziej przypadł jej do gustu.