W nocy z niedzieli na poniedziałek 6 lutego odbyła się 65. gala rozdania nagród muzycznych Grammy's. Artyści początkowo stawili się na czerwonym dywanie i w zjawiskowych stylizacjach zapozowali przed fotoreporterami. Później przyszła pora na wręczenie statuetek. Reakcje na sukcesy muzyków pokazały, że niektóre relacje w branży są wyjątkowo bliskie.
Harry Styles był nominowany w siedmiu kategoriach, a ostatecznie udało mu się zwyciężyć w sekcji Album Roku oraz Najlepszy Wokalny Album Pop. Dodatkowo jego ostatni krążek "Harry's House" został nagrodzony za najlepsze zaaranżowanie. Ostatecznie muzyk wyszedł dwa razy na scenę i kolejne statuetki trafiły do jego kolekcji. Trzecia z kolei trafiła do osób odpowiedzialnych za płytę. Jego przyjaciele z show-biznesu zgotowali mu owację na stojąco. Szczególną uwagę przykuwała Taylor Swift.
Na nagraniach, które trafiły do sieci, mogliśmy zauważyć, że Harry Styles nie krył wzruszenia, kiedy Jennifer Lopez wywołała go na scenę, aby wręczyć statuetkę za Najlepszy Wokalny Album Roku. Nagle kamery zwróciły się na Taylor Swift, która z ogromną dumą wpatrywała się w swojego byłego partnera. Widać, że cieszy się z jego sukcesów.
Byli zakochani mieli również okazję porozmawiać i przytulić się podczas ceremonii. Miło popatrzeć, że wciąż pozostają w bardzo dobrych relacjach.
Taylor Swift i Harry Styles spotykali się na przestrzeni 2012 i 2013 roku. Niestety ich miłość nie przetrwała próby czasu, jednak sądząc tekstach ich piosenek, można przypuszczać, że stworzyli razem wiele pięknych wspomnień. Fani uważają, że piosenkarka zadedykowała byłemu ukochanemu "Out of the Woods" oraz "Style", natomiast on jej "Two Ghosts".