Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski w październiku 2022 roku ogłosili, że postanowili się rozwieść. Fani długo byli przekonani, że para aktorów świetnie się dogaduje. Doczekali się nawet córki, która jest ich oczkiem w głowie. Według doniesień medialnych w sprawie opieki nad nią mieli się szybko porozumieć i nie było pomiędzy nimi sporu. Teraz okazuje się, że również kwestia mieszkania nie była kością niezgody.
Byli małżonkowie czasami chwalili się w mediach społecznościowych mieszkaniem. Położona w zabytkowej kamienicy blisko centrum Warszawy nieruchomość należała do ich obojga. Jak ustalił "Super Express", Piotr Stramowski zostawił Katarzynie Warnke i córce to lokum, a sam przeniósł się do rodziców.
Mieszkanie kupione w 2018 roku jest urządzone z dbałością o każdy szczegół. Aktorka kilka razy pokazywała, jak prezentuje się salon. W oczy przede wszystkim rzucają się wielkie okna w starym stylu.
Na podłodze położony jest parkiet, widzimy także meble w odcieniach brązu. W pomieszczeniu znalazła się także wygodna kanapa, fotel, szklany stolik oraz stół z krzesłami.
Aktorka pokazała też kiedyś łazienkę. Urządzona jest w nowoczesnym stylu, dominują jasne barwy. Ale nie jest nudno. Wszystko za sprawą płytek na podłodze, które mają ciekawy wzór.
Byli małżonkowie wybrali wolnostojącą wannę, a także zdecydowali się na kryształowy żyrandol ze złotymi elementami.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!