Autobiografia księcia Harry'ego zdradza kulisy funkcjonowania na królewskim dworze oraz przeróżne fakty z jego życia. Zaplanowaną na 10 stycznia publikację "Spare" poprzedziły w ubiegłym tygodniu liczne przecieki dotyczące jej treści. Brytyjski dziennik "The Guardian" zdobył egzemplarz książki przed jej oficjalną premierą, dzięki czemu dowiedzieliśmy się, że książę Harry wspomina w niej m.in., jak podczas ślubu księżnej Kate i księcia Williama miał odmrożonego penisa. Z okazji premiery autobiografii książę udzielił wywiadu dla telewizji ITV. Dowiedzieliśmy się z niego, jak wyglądają relacje pomiędzy dwiema królewskimi parami.
Książę Harry wyznał, że pojawienie się Meghan Markle w rodzinie wzbudziło chęć rywalizacji między braćmi. Księżna Kate miała czuć się zagrożona tym, że Markle była dobrze zarabiającą aktorką.
To bardzo szybko stało się "Meghan kontra Kate". Kiedy to rozgrywa się na oczach wszystkich, ciężko przed tym uciec.
W nie najlepszych relacjach między dwoma parami rolę miała odegrać również prasa. Książę wyznał, że przez tabloidy ciężko było im rozdzielić, co jest prawdą, a co nie.
Jeśli czytasz brytyjską prasę, która opisuje twoje życie, to w którymś momencie zaczynasz bardziej funkcjonować w bańce tabloidów, niż w rzeczywistości.
Harry zdradził także, że jeszcze zanim pojawiła się w jego życiu Meghan Markle, wierzył, że wspólnie z bratem i księżną Kate stworzą "fantastyczną czwórkę".
Zanim pojawiła się Meghan, zawsze miałem nadzieję, że wszyscy w przyszłości będziemy się świetnie dogadywać.
Przeczytacie autobiografię księcia Harry'ego?