Katarzyna Grochola to autorka bestsellerowych powieści. Wiele kobiet pokochało jej twórczość zwłaszcza za historię Judyty z "Nigdy w życiu". Sukcesy zawodowe nie zawsze szły w parze z poukładanym życiem prywatnym. Ostatnio pisarka wyjawiła, że po raz kolejny zmaga się z chorobą nowotworową i przeszła dwie operacje. Los jej nie oszczędza. Trzykrotnie brała ślub. Jeden z małżonków przysporzył jej wiele cierpienia.
Katarzyna Grochola przeszła prawdziwą gehennę przez męża oprawcę: Miałam świeże ślady od duszenia na szyi
Pierwsze małżeństwo Katarzyna Grochola zawarła w wieku 21 lat. Para doczekała się córki, Doroty Szelągowskiej, która przyszła na świat w 1980 roku. Niestety związek się rozpadł. To, co najgorsze miało dopiero nadejść. Drugi mąż pisarki okazał się bezwzględnym oprawcą, manipulatorem i pedofilem. Matka i córka po latach otworzyły się w tym temacie.
Przypominam sobie sytuację, kiedy mój oprawca wyrwał spode mnie krzesło i uderzył mnie nogą krzesła, które pękło, w kark. W tym momencie zadzwonił dzwonek do drzwi i zjawili się nasi znajomi z Książenic. Weszli do domu, ja nie wiedziałam, co się dzieje, trzymałam się za kręgi. On powiedział: "Kasieńka się uderzyła, muszę jej przyłożyć lód". Ja nagle poczułam się taka zaopiekowana, a oni byli zachwyceni, że on jest dla mnie tak miły - powiedziała Katarzyna Grochola w wywiadzie dla TVN.
Katarzyna Grochola Fot. Instagram.com/katarzynagrochola_official
Więcej zdjęć Katarzyny Grocholi znajdziesz w galerii na górze strony.
Przemoc w drugim małżeństwie Katarzyny Grocholi była na porządku dziennym. W pewnym momencie zdecydowała się zgłosić na policję, ale zarzuty ostatecznie wycofała. Powodem był paraliżujący strach.
Złożyłam doniesienie, miałam świeże ślady od duszenia na szyi. Pod koniec rozmowy natychmiast to odwołałam. Nie pozwoliłam spisać protokołu. Świadomość, że wrócę do domu, gdzie on będzie i dowie się o tym, była paraliżująca - wyznała Katarzyna Grochola.
Katarzyna Grochola nigdy nie ujawniła tożsamości swojego oprawcy, ale wyznała, że jest to osoba związana z telewizją. Ponoć ta informacja byłaby prawdziwym szokiem dla wielu. Na temat ojczyma wypowiedziała się także Dorota Szelągowska. Padły mocne słowa.
Miałam wychowanie z mamą, babcią i to był trudny czas. Bardzo. Działy się różne złe rzeczy. Ale nie oddałabym tego, ponieważ to mnie zbudowało. Jakbym mogła cofnąć czas, jakbyś powiedziała: "Hej, możesz cofnąć czas. Nie będziesz miała ojczyma alkoholika, który był pedofilem. Nie będziesz miała rozwodu rodziców, nie będziesz miała różnych rzeczy, ucieczek z matką z domu, bo ojczym postanawia zrobić coś złego..." - nie oddałabym tego za nic - przyznała Dorota Szelągowska w rozmowie z Magdą Mołek w programie "W roli głównej".
Rozwód z drugim mężem nastąpił po trzech latach związku. Katarzyna Grochola była później związana z fotografem Krzysztofem Jarczewskim. W 2018 roku natomiast wyszła za Stanisława Bartosika. Wszystko wskazuje na to, że u boku trzeciego męża pisarka odnalazła spokój i szczęście. To zostało zmącone przez kolejny epizod choroby nowotworowej. Trzymamy kciuki za szybkie wyzdrowienie.
