Robert Lewandowski zakończył występy na mundialu z dwiema bramkami na koncie. To niezły wynik, a dodatkowo polska reprezentacja w piłce nożnej odniosła historyczny sukces, po raz pierwszy od 36 lat wychodząc z grupy podczas piłkarskich Mistrzostw Świata. Mimo to wspomnienia z Kataru pozostają słodko-gorzkie. Gdy sportowe emocje sięgały zenitu, w centrum uwagi znalazł się nie tylko sam Lewy, ale i jego bliscy. Kibiców interesują też poczynania Mileny Lewandowskiej-Miros, starszej siostry Roberta, która także wspierała go w Katarze.
Milena Lewandowska-Miros jest wielką kibicką Roberta i przyjaciółką jego żony, Anny Lewandowskiej. Podobnie jak brat, od dzieciństwa interesowała się sportem. Wybrała jednak inną dyscyplinę - grała w siatkówkę, będąc nawet zawodniczką AZS Politechniki Warszawskiej. Po latach zamieniła jednak odbijanie piłki na rozwijanie kariery bizneswoman w branży modowej. Dziś aktywnie wspiera zawodowo męża jako współwłaścicielka prowadzonej przez niego marki Sergio Leone, produkującej eleganckie garnitury. Lewandowska-Miros zadbała, by jej wizerunek kojarzył się z profesjonalizmem i nosi się bardzo stylowo. Zmieniła też fryzurę - postawiła na krótszą i bardziej praktyczną. Na jakiś czas zafundowała sobie grzywkę, ale i z niej zrezygnowała, na rzecz aktualnego bardziej twarzowego uczesania.
Starsze zdjęcia Mileny Lewandowskiej-Miros znajdziecie w galerii w górnej części artykułu
Zdjęcia prezentujące byłą siatkarkę kilka lat temu pokazują, że wcześniej miała dłuższe włosy, w zupełnie innym kolorze. Jej orzechowe pasma sięgały poniżej ramion, zdarzało się, że pojawiały się na nich jasne refleksy. Teraz żona Radosława Mirosa nosi znacznie krótsze włosy, ufarbowane na ciemniejszy kolor. Na niektórych fotografiach jej fryzura jest niemal kruczoczarna, co dodaje właścicielce powagi i sprawia, że rysy twarzy stają się jeszcze bardziej wyraziste.
Jak wam się podoba obecny wizerunek siostry Roberta? Jest lepiej?
Starsze zdjęcia Mileny Lewandowskiej-Miros znajdziecie w galerii w górnej części artykułu.