Meghan Markle i książę Harry są znów tematem numer jeden w mediach. Wszystko za sprawą dokumentu "Harry i Meghan" o życiu książęcej pary, który 8 grudnia miał premierę na Netfliksie. Na kilka dni przed ukazaniem się kontrowersyjnego miniserialu para pojawiła się na gali "Ripple of Hope" w Nowym Jorku, gdzie wręczono jej nagrodę za przeciwstawienie się strukturalnemu rasizmowi w rodzinie królewskiej. Doceniono, że w wywiadzie u Oprah Winfrey Meghan Markle i książę Harry zdecydowali się na odważny krok przeciwko bliskim, wiedząc, jak bolesne będzie to miało konsekwencje. Na uroczystej gali małżonka księcia pojawiła się w białej sukni do ziemi. Kiedy sieć obiegły zdjęcia z wydarzenia, natychmiast zarzucono Markle, że z premedytacją skopiowała strój księżnej Kate.
Kiedy Meghan Markle mieszkała jeszcze na królewskim dworze, nieustannie porównywano ją do księżnej Kate. W takim zestawieniu zawsze wypadało blado, bo to Kate była ukochaną tłumów Brytyjczyków. Księżna Kate i książę William przylecieli ostatnio do Stanów Zjednoczonych po prawie ośmioletniej przerwie i wzięli udział w uroczystej gali rozdania nagród Earthshot w Bostonie. Księżna Kate wybrała tego dnia zjawiskową zieloną suknię z odsłoniętymi ramionami i podbiła serca fanów. Kilka dni później książę Harry i Meghan Markle przybyli do Nowego Jorku na galę "Ripple of Hope". Markle także wybrała kreację odsłaniającą ramiona i nie trzeba było długo czekać na reakcję w sieci. Od razu zarzucono Markle, że nie ma własnych pomysłów i strój skopiowała po Kate. W sieci natychmiast zaroiło się od porównań i komentarze były bezlitosne.
Oczywiście, jak zawsze kopiuje Kate. Dla niepoznaki założyła białą suknię.
Skopiowała Kate z linią dekoltu, reszta sukni jest inaczej skrojona.
Ona tak bardzo chce być jak Kate. Na pewno jej zazdrości - czytamy w komentarzach na Twitterze.
Jak sądzicie, czy Meghan Markle z premedytacją skopiowała zieloną suknię Kate?
Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.
Zobacz też: Rod Stewart bał się o życie syna. Upadł na boisku i "nagle zrobił się siny"
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!