Jesienią tego roku zaczęło pojawiać się coraz więcej spekulacji na temat tego, że serce Filipa Chajzera znów jest zajęte. Część z nich potwierdzał zresztą sam zainteresowany, zdradzając, że jest zaręczony i zakochany do szaleństwa. Informator Pudelka ujawnił z kolei, że wybranka dziennikarza ma na imię Julia i jest o 13 lat od niego młodsza. Para miała poznać się przez internet i zamieszkać razem już po kilku miesiącach znajomości.
Do tej pory Filip Chajzer mocno chronił prywatności ukochanej. Chociaż na Instagram trafiła fotografia, na której widać narzeczoną prowadzącego "Dzień dobry TVN", nie widać było twarzy Julii. Zdjęcie przyszłej żony dziennikarza znalazło się jednak 27 listopada, czyli w dni jego urodzin, na profilu szefa kuchni Andrzeja Polana. Całą trójką pozują uśmiechnięci, ukochana czule obejmuje Chajzera, a Polan prezentuje przygotowany dla niego urodzinowy tort.
Niektórzy na palcu Julii próbowali się nawet dopatrzyć pierścionka zaręczynowego. Na tym zdjęciu raczej go jednak nie widać - narzeczona Filipa Chajzera prezentuje bowiem lewą, a nie prawą dłoń, na której tradycyjnie nosi się w Polsce ślubną biżuterię.
Gdy Filip Chajzer oficjalnie potwierdził zaręczyny, złośliwi zaczęli wytykać mu, że nie sfinalizował jeszcze rozwodu. Z pierwszą żoną dziennikarz rozwiódł się jednak w 2015 roku, a z Małgorzatą Walczak, z którą rozstał się w maju, pozostawał w nieformalnym związku. Z byłą partnerką wychowuje syna.