Anna Lewandowska nie pojawiła się 17 listopada 2022 roku podczas meczu Polska - Chile. Pokazała się za to w bardzo modnej stylizacji na ulicach Warszawy. Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ. Podczas załatwiania spraw biznesowych w stolicy trenerka znalazła chwilę na opisanie kosmetyków, których używa do włosów. Anna Lewandowska pochwaliła się wizytą w salonie fryzjerskim. Później podkreśliła także, że nie nosi doczepów.
Polecamy: Sara Boruc ocenia styl Anny Lewandowskiej i wbija jej szpilę
Anna Lewandowska wybrała bardzo modną stylizację na ulice Warszawy. Zdecydowała się na beżowy kardigan w połączeniu z czarnym płaszczem. Później transmitowała relację z wizyty u fryzjera. W sieci krążą plotki, że Lewa ma doczepy do włosów, więc trenerka postanowiła raz na zawsze skomentować to pomówienie.
Zobacz też: Partnerki polskich piłkarzy. Glik żonę poznał w podstawówce. Krychowiak przed Celią uchodził za podrywacza
Nie, nie mam doczepów! Tak, mam bzika na punkcie swoich włosów! Od lat o moje włosy dba Marylka, a kosmetyki, jakie używam do pielęgnacji włosów (zarówno szampony, jak i maski) to oczywiście Phlov - podkreśliła.
Później można było ją zobaczyć w bardziej casualowej stylizacji ze sportowym elementem w postaci czapki z daszkiem. Miała na sobie czekoladowo-brązowy płaszcz, który idealnie wpisuje się w zimowe trendy.
Więcej zdjęć ciekawych stylizacji Anny Lewandowskiej znajdziesz w naszej galerii na górze strony.