• Link został skopiowany

Syn Justyny Steczkowskiej chwali się zarobkami jako DJ. Może liczyć na wysokie stawki

Syn Justyny Steczkowskiej prężnie działa w branży muzycznej. Leon Myszkowski zarabia jako DJ i o pieniądze nie musi się martwić. W rozmowie z fanem wyjawił, na jakie stawki może liczyć.
Leon Myszkowski, Justyna Steczkowska
Fot. KAPiF

Justyna Steczkowska od prawie trzech dekad jest obecna na polskim rynku muzycznym. Wokalistka jest w doskonałej formie. Słynie także z pracowitości i wciąż angażuje się w kolejne projekty. Wygląda na to, że podejście do pracy przekazała także dzieciom. Leon Myszkowski to najstarszy syn Justyny Steczkowskiej oraz architekta i byłego modela Macieja Myszkowskiego. 22-latek także związał przyszłość z branżą muzyczną. Od kilku lat pracuje jako DJ, a ostatnio stał się także częścią duetu Mike & Laurent. Panowie mają na koncie nawet występ na opolskim festiwalu. Teraz Leon Myszkowski w rozmowie z fanami wyjawił wysokość swoich zarobków. Narzekać zdecydowanie nie może. 

Zobacz wideo Justyna Steczkowska zachwyca figurą w stroju kąpielowym. "Chciałabym tak wyglądać w wieku 50 lat"

Syn Justyny Steczkowskiej zarabia jako DJ. Wyjawił, na jakie stawki może liczyć

Leon Myszkowski jako DJ udziela się w uznanych warszawskich klubach. Na Instagramie podzielił się informacją, na jaki zarobek może liczyć. 

To zależy od stawek. Każdy z DJ-ów ma swój cennik. Można powiedzieć, że w weekendy 800 - 1200 złotych za imprezę - powiedział Leon Myszkowski w rozmowie z fanem.
 

Przy średniej stawce w wysokości 1000 złotych łatwo można obliczyć, że grając tylko w weekendy Leon Myszkowski może zgarnąć 8 tysięcy złotych. To całkiem spory zarobek, tym bardziej, że syn Justyny Steczkowskiej to wciąż bardzo młoda osoba. 

Leon Myszkowski
Leon MyszkowskiFot. KAPiF

Więcej zdjęć Leona Myszkowskiego znajdziesz w galerii na górze strony. 

Leon Myszkowski ma już nawet na koncie piosenkę ze znaną mamą. W maju ukazał się singiel Mike & Laurent "Now", w którym możemy usłyszeć Justynę Steczkowską. 

 

Więcej o tej sprawie przeczytasz na stronie głównej Plotek.pl

Więcej o: