Keith Hunter Jesperson jest amerykańskim seryjnym mordercą, który na początku lat 90. pozbawił życia co najmniej osiem kobiet. Sam jednak zeznał, że ofiar było znacznie więcej. Przyznał się do zabicia 185 kobiet. Mordował prostytutki i przypadkowo napotkane osoby. O swoich zbrodniach informował w listach, które wysyłał na policję, a każdy z nich podpisywał uśmiechniętą buźką. Tak zyskał przydomek "Happy Face Killer". Jesperson był żonaty i miał troje dzieci. Jego najstarsza córka Melissa Moore wciąż otrzymuje od niego listy. Treścią jednego z nich podzieliła się z internautami.
Keith Hunter Jesperson odsiaduje wyrok dożywocia w więzieniu w stanie Oregon. To jednak nie powstrzymało go, aby uzyskać dostęp do mediów społecznościowych, z których dowiedział się, że jego córka niedawno wyszła za mąż. W opublikowanym na TikToku nagraniu 43-latka pokazała, jaką wiadomość dostała od ojca.
Wyszłam za mąż w lipcu i dostałam po tym list od swojego ojca. Wysłał mi zdjęcie z mojego własnego ślubu - powiedziała na początku.
Okazało się, że wcale nie były to życzenia i gratulacje.
W liście napisał, że jestem gruba i mój mąż też taki jest. Jego zdaniem widać, że nie biegamy. Następnie stwierdził, że być może to małżeństwo jednak się uda. Zapytał, dlaczego nie zaprosiłam go na ceremonię - powiedziała.
Melissa Moore dodała, że Jesperson wciąż rysuje w listach uśmiechnięte buźki. Kobieta nie ukrywa, że jest przerażona za każdym razem, gdy otrzymuje przesyłkę. Film, w którym opowiada o wiadomości od ojca, stał się viralem. Do tej pory obejrzało go ponad 11 milionów użytkowników TikToka.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!