Doda zapytana o Nergala i "dy*anie pop piosenkarki". Jej reakcja? Szybko to ucięła

Doda ma do perfekcji opanowaną sztukę odpowiadania na pytania dziennikarzy. Lata w show-biznesie robią swoje. Kiedy reporter zapytał ja o ostatnie wypowiedzi Nergala, wyjaśniła to krótko i bezbłędnie.

Doda po trudnych przeżyciach ostatnich miesięcy, niczym feniks z popiołów odradza się na nowo. "Królowa" z nową energią ruszyła na wywiady, aby opowiedzieć o płycie, która właśnie miała swoją premierę. Przy okazji wszystkich wydarzeń związanych z promocją albumu, jak na Dodę przystało, zdążyła już sporo namieszać. Podczas wywiadu z Kubą Wojewódzkim po 20. minutach przerwała program i wyszła ze studia. Prowadzący twierdził, że zirytowały ja pytania. A takich, które dotykały niewygodnych tematów z przeszłości, było wiele. Nie obyło się bez pytania o jednego z byłych. 

Zobacz wideo Doda o wyborze partnerów. "Co ja się będę 70-letniej matki słuchać"

Doda zapytana o Nergala i "dy*anie pop piosenkarki". Jej reakcja? Szybko to ucięła. "Szach i mat. Mistrz riposty"

Reporter serwisu Wirtualna Polska spotkał się z Dodą, aby porozmawiać o nowej płycie. Album "Aquaria" na którym Doda rozlicza się z traumami z przeszłości m.in. nieudanym małżeństwem z Emilem Stępniem, miał oficjalną premierę 21 października. Dziennikarz wykorzystał możliwość porozmawiania z wokalistką i przytoczył słowa Nergala z jednego z ostatnich wywiadów. Przypomnijmy, że to właśnie jego rzeczy leciały przez balkon, kiedy para się rozstawała. Nie trzeba chyba dodawać, że związek nie zakończył się w przyjaznej atmosferze i historia burzliwego rozstania długo ciągnęła się w mediach. 

Trochę Nergal ci pocisnął ostatnio, mimo, że nie użył słowa Doda. Nie wiem, czy widziałaś ten artykuł, kiedy opowiadał o swoim beztroskim życiu. Powiedział, że kiedy chce to może "wydy*ać pop piosenkarkę". Zawsze proste pytania są najlepsze. Myślisz, że to było o tobie? - zapytał.

Reakcja Dody? Musicie zobaczyć ten wachlarz zdegustowanych min, który zaserwowała prosto pod nos prowadzącego. Nie bez powodu Doda nazywana jest mistrzynią ciętej riposty. Chwilę się zastanowiła, ogrywając największe zobojętnienie, po czym odpowiedziała krótko i sarkastycznie.

Jezu, nie wiem. Nie mam zielonego pojęcia, czy to było o mnie? Może chodziło o pop piosenkarza tym razem? - odpowiedziała z szatańskim uśmiechem.

Trzeba przyznać, że prowadzącemu trudno było zachować powagę w tej sytuacji. Reportem wybuchnął śmiechem i dodał.

I tutaj może takimi trzema kropkami pozostawmy to - dodał. 

Więcej zdjęć Dody znajdziesz w galerii na górze strony.

W komentarzach natychmiast doceniono błyskotliwość Dody. Z pewnością nie można jej odmówić umiejętności sprawnego wybrnięcia z niewygodnej sytuacji. 

Jej odpowiedzi są zawsze mistrzowskie.
Szach i mat. Doda mistrzyni riposty.
Krótko i na temat. Kocham.
Pięknie wybrnęła - czytamy w komentarzach.

Jak sądzicie, dobrze poradziła sobie z niezręcznym pytaniem?

Zobacz też: "Ślub od pierwszego wejrzenia". Justyna chce zniesienia intercyzy i wspólnego konta. Przemek kąśliwie odpowiada

Więcej o:
Copyright © Agora SA