Siedmioletnia księżniczka Charlotte i starszy od niej o dwa lata książę George brali udział w poniedziałkowej ceremonii pogrzebowej królowej Elżbiety II. Rodzeństwo nie tylko prezentowało się wytwornie (Charlotte miała na sobie strój przypominający stylizację księżnej Kate, a George elegancki garnitur), ale i zachowywało się wzorowo. Telewidzowie oraz internauci z całego świata byli pod wrażeniem ich doskonałych manier i dojrzałości. Dziewczynka dodatkowo udzieliła bratu przyspieszonej lekcji protokołu, czym zyskała u poddanych kolejny plus.
Książęta nie kryli emocji podczas pogrzebu prababci. W pewnym momencie nawet polały się łzy. Nie ulega wątpliwości, że oboje doskonale pojęli powagę sytuacji. Jak się okazuje, księżniczka Charlotte tym ważnym momencie ani na chwilę nie straciła rezonu i czujności.
Zobacz też: Księżna Kate pociesza zapłakaną Charlotte. Jej brat mógł liczyć na wsparcie cioci
Zdjęcia książąt znajdziecie w galerii w górnej części artykułu
Po skończonym nabożeństwie żałobnym w Opactwie Westminsterskim trumna z ciałem monarchini była niesiona nawą główną, by zostać następnie przetransportowana spod świątyni do Windsoru, gdzie odbył się pochówek. Gdy ośmiu żołnierzy niosących trumnę monarchini przechodziło obok królewskich prawnuków, siedmiolatka doskonale wiedziała, co należy uczynić. Jak możemy przeczytać w serwisie dailymail.co.uk, kiedy George nieco się zamyślił, wpatrując się w kondukt, książęca córka przekazała bratu szybkie wskazówki:
Musisz się teraz ukłonić - szepnęła mu
Książę George, słysząc to, posłusznie skłonił głowę, oddając cześć zmarłej.
Zgodne z nich rodzeństwo?
Zdjęcia książąt znajdziecie w galerii w górnej części artykułu.