Królowa Elżbieta II zmarła 8 września, kończąc tym samym pewną epokę w dziejach historii. Od dnia śmierci monarchini trwały uroczystości żałobne, podczas których zarówno członkowie rodziny królewskiej, jak i poddani mogli oddać cześć zmarłej. Pogrzeb królowej zaplanowano na 19 września. Dzień przed ceremonią Pałac Buckingham pokazał niepublikowany dotąd portret królowej.
Portret opublikowany przez pałac został zrobiony kilka miesięcy temu w zamku Windsor, kiedy królowa świętowała 70 lat panowania na brytyjskim tronie (obchody zaplanowano na czerwiec, tymczasem jak podaje serwis Daily Mail, zdjęcie wykonano w maju).
Przed pogrzebem Jej Wysokości Królowej ukazało się nowe zdjęcie. Zostało ono wykonane w tym roku z okazji Platynowego Jubileuszu Jej Wysokości, kiedy to stała się pierwszym brytyjskim monarchą, który osiągnął ten kamień milowy - czytamy na oficjalnym instagramowym koncie rodziny królewskiej.
Królowa uśmiecha się na nim promiennie. Ma na sobie błękitną sukienkę i naszyjnik z pereł oraz pasujące do niego (również perłowe) kolczyki. To jednak nie one zwracają największą uwagę, ale broszka przypięta nad piersią monarchini. Ozdoba nie została wybrana przypadkowo. To ozdoba z kamieniem morskim - akwamarynem. Błyskotka miała dla królowej bardzo duże znaczenie. Elżbieta dostała ją bowiem od ojca - Jerzego VI w kwietniu 1944 roku. Król podarował ozdobę córce z okazji jej 18. urodzin. Monarchini miała słabość do broszek, ta jednak miała być wyjątkowa - przypominała bowiem o, jak sama mówiła, "ukochanym Papie".