Małgorzata Rozenek weszła do rodzimego show biznesu z przytupem, gdy w 2012 roku ogłoszono ją prowadzącą polską edycję show "Perfekcyjna pani domu". Choć od zakończenia produkcji programu, który zapewnił jej status telewizyjnej gwiazdy minęło już osiem lat, wielu nadal najbardziej kojarzy ją z rolą wzorowej gospodyni. Teraz spełniło się największe zawodowe marzenie Rozenek - została współprowadzącą poranny program "Dzień dobry TVN". W odcinku śniadaniówki, w którym jednym z tematów były "triki pościelowe", miała okazję pochwalić się kompetencjami "perfekcyjnej", ale jak się okazało, wypadła nieco poniżej oczekiwań.
Małgorzata Rozenek i jej ekranowy partner, Krzysztof Skórzyński, gościli w studio Agnieszkę Witkowską, wykonującą zawód architektki porządku. Gospodarze ochoczo wzięli udział w wyzwaniu zaproponowanym przez ekspertkę.
Para prowadzących miała powlec kołdry na czas oraz złożyć prześcieradła z gumką. Można by się spodziewać, że w tego rodzaju konkurencjach 44-latka nie ma sobie równych i zostawi Skórzyńskiego daleko w tyle. Stało się jednak inaczej, pierwsze zadanie z kołdrą nastręczyło celebrytce pewnych problemów - musiała "walczyć" z oporem materii. Z kolei Skórzyński wykonał zadanie całkiem sprawnie.
Na szczęście żona Radosława Majdana odkuła się w drugiej konkurencji i po mistrzowsku złożyła prześcieradło z gumką. Nic dziwnego, jak pamiętają wierni fani "Perfekcyjnej", tej sztuki nauczała w drugim sezonie programu.
Jak oceniacie występ Rozenek? Podołała zadaniom?