Meghan Markle, po opuszczeniu Wielkiej Brytanii, ponownie rozkręca karierę w USA. Dwa lata temu założyła fundację, w ramach której tworzy podcast o nazwie "Archetypy". Gościem ostatniego odcinka była Mariah Carey.
Artystki rozmawiały o tym, jak ich kolor skóry jest postrzegany przez i Afroamerykanów. Sporo czasu w swojej rozmowie poświęciły również na rozważania na temat roli kobiet w show-biznesie. W pewnym momencie twórczyni świątecznego hitu nazwała żonę księcia Harry'ego "divą". Ta nie odebrała tego jako komplement.
Zmroziło mnie, kiedy nazwała mnie diwą! Nie mogliście mnie zobaczyć, oczywiście, ale zaczęłam się trochę pocić... - komentowała rozmowę Meghan.
Później księżna tłumaczyła, że zrozumiała, że piosenkarka nie miała zamiaru jej obrazić i w jej rozumieniu określenie "diva" miało być komplementem dla rozmówczyni.
Kiedy powiedziała "diva", mówiła o sposobie, w jaki się ubieram, postawie, ubiorze, 'bajeczności', jak ona to widzi. Miała na myśli "divę" jako komplement, ale ja usłyszałam to jako obelgę. (...) W tym momencie, jak mi wyjaśniła, miała na myśli to jako szyk, jako aspirację. I to, jak jedno bardzo naładowane słowo może oznaczać coś innego dla każdego z nas, jest dla mnie niesamowite - tłumaczyła się aktorka.
Rozmowę Meghan Markle z Mariah Carey możecie odsłuchać już na Spotify. Odcinek miał premierę 30 sierpnia.