Kariera, życie prywatne, jak również wygląd Nicole Kidman od lat są szeroko komentowane przez media. 55-letnia aktorka swego czasu uwielbiała eksperymentować z medycyną estetyczną i operacjami plastycznymi, co doskonale można było zauważyć na jej nieruchomej i nieskłonnej do wyrażania emocji twarzy. Początkowo gwiazda zaprzeczała tym doniesieniom, jednak z czasem otwarcie zaczęła mówić o botoksie, zaznaczając tym samym, że zamierza z nim skończyć. Nic dziwnego, skoro w naturalniejszej wersji, bez tak dużej ilości wypełniaczy wygląda o wiele lepiej. Przekonać się o tym można, spoglądając na najnowszą okładkę "Perfect Magazine".
Na okładce "Perfect Magazine" Nicole Kidman jest nazwana nawet "ikoną idealną", jednak to co innego zwraca największą uwagę. Chodzi o atletyczną figurę. Aktorka zawsze dbała o formę, ale tym razem przeszła już samą siebie. Przynajmniej o tym świadczą zdjęcia, za którymi jednak mogła stać spora praca grafików, którzy w dzisiejszych czasach potrafią zmienić niemalże wszystko.
Nicole Kidman pozuje w topie i bardzo krótkiej mini, która przypomina pas bokserski. Kreacja podkreśla nienaganną figurę gwiazdy, a sama poza celebrytki zwraca uwagę na wielkie bicepsy. Robią wrażenie! Oceńcie zresztą sami.
W sieci pojawiły się również pozostałe zdjęcia z sesji zdjęciowej do magazynu. Na jednym z nich pozuje w asymetrycznej czarnej sukience, do której dobrano bardzo ciężkie buty za kolano.
W którym wydaniu Nicole Kidman podoba wam się bardziej?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Słynny polski muzyk jest w ciężkim stanie. "Ma przebłyski świadomości"
Pierwsza taka sytuacja w historii. Uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" odszedł z programu
Ekspert wybrał najlepsze stylizacje Balu Fundacji TVN. "Efekt godny gwiazdy Hollywood"
Gdy weszła na tę stronę internetową, z pewnością oniemiała. Kasia Tusk została okradziona
Wachowicz i Gessler zaszalały z cenami cateringów świątecznych? Znany kucharz stawia sprawę jasno
Zagrała u Spielberga, ale kariery w Hollywood nie zrobiła. Za to znalazła męża
To rzuca nowe światło na relację Zillmann i Lesar. Narzeczony tancerki był świadkiem ich czułości
Syn Markowskiej i Kopczyńskiego zaczyna karierę. Pojawił się w popularnym serialu
Kuba Badach rozbrajająco szczerze o teściach. "Straszny szpan"