Klaudia El Dursi od początku lipca jest na urlopie. Celebrytka zdążyła już zabrać rodzinę nad polskie morze i wyjechać do Belgii na festiwal muzyczny, gdzie imprezowała z Natsu i Marcinem Dubielem. Prowadząca "Hotel Paradise" znalazła też chwilę, aby sprawdzić postępy remontowe w nowym apartamencie.
Rok temu prowadząca program "Hotelu Paradise" zdecydowała się na zakup nieruchomości w rodzinnej Bydgoszczy. Na Instagramie pokazywała nowe lokum w stanie deweloperskim i zdawała relacje z kolejnych etapów urządzania wnętrza. W rozmowie z portalem pomponik.pl wyznała, że postępy są praktycznie zerowe. Jak się okazało, ekipa budowlana popełniła wiele błędów, które trzeba było poprawiać poprzez skuwanie ścian i wykonywanie prac od początku.
Teraz zaczęłam widzieć światełko w tunelu, bo był taki czas, że wszystko szło nie tak, wszystko musieliśmy skuć i położyć na nowo, bo było tyle błędów i niedopatrzeń. Obawialiśmy się, że jak to zabudujemy, to będzie katastrofa. (…) Było dużo stresu, dużo nerwów i nieprzespanych nocy - wyznała.
Wygląda na to, że wszystko idzie powoli w dobrym kierunku i Klaudia wreszcie jest zadowolona. Na ostatnich relacjach na InstaStories pokazała łazienkę i imponujących rozmiarów taras z widokiem na miasto. Celebrytka snuła plany, że właśnie tutaj będzie "smażyć się" w słońcu. Jak szybko będzie mogła je zrealizować? Wygląda na to, że remont jeszcze chwilę potrwa.
Tarasu jeszcze nie ma i coś się zapowiada, że długo nie będzie - dodała.
Prezenterka pochwaliła się też łazienką, która jeszcze "nie wygląda", ale ekipa już prężnie pracuje, aby to zmienić. Trzymamy kciuki, aby Klaudia mogła skorzystać z tarasu jeszcze w tym sezonie.
Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.