Robert Lewandowski to obecnie jeden z najlepszych sportowców na świecie, dzięki czemu nazwisko Polaka znane jest w niemal każdym kraju za granicą. Piłkarz nie ogranicza się jednak do zawodowego kopania piłki i wraz z żoną Anną Lewandowską podbija coraz to nowe zagraniczne bankiety. Zainteresowanie wokół małżonków podkręcają też wciąż niepotwierdzone plotki o transferze zawodnika do klubu FC Barcelona. Na ten ostatni temat wypowiedziała właśnie Paulina Krupińska. Jej słowa rzucają nowe światło na sprawę.
Kolejną wskazówką, mogącą świadczyć o tym, że w doniesieniach o przeprowadzce Lewandowskich do Barcelony jest sporo prawdy, są słowa Pauliny Krupińskiej. W rozmowie z magazynem "Co za tydzień" stacji TVN prezenterka, a prywatnie bliska znajoma pary, na pytanie o krążące plotki odpowiedziała:
Bardzo bym chciała, bo kocham Hiszpanię, kocham Barcelonę i jeżeli to się kiedyś zdarzy, to będę częstym gościem.
Spekulacje dotyczące przeprowadzki Anny i Roberta Lewandowskich do Barcelony pojawiają się w mediach regularnie. Problemem jest kontrakt piłkarza z drużyną Bayern Monachium, który jest ważny jeszcze przez rok.
W związku z tym transfer sportowca pozostaje kwestią niepotwierdzoną, mimo że zarówno on, jak i jego żona regularnie publikują w sieci materiały, w których dają do zrozumienia, że chętnie zamieszkaliby w stolicy Katalonii.