Więcej ciekawostek z życia rodzin królewskich znajdziesz na Gazeta.pl
Charlene, żona księcia Monako, jest uważana za najsmutniejszą księżną świata. Jej małżeństwo nie należy do udanych, a jeszcze przed ślubem dowiedziała się o zdradach partnera. Jego skoki w bok nie ustały także po złożeniu przysięgi małżeńskiej, a co więcej, książę Albert doczekał się (nieoficjalnie) dzieci, których matkami są jego kochanki. Księżna wielokrotnie podejmowała próby wyrwania się z tej relacji. Jednak bezskutecznie, bowiem wpływy rodziny męża są potężne. W związku z tym musi dalej pełnić obowiązki wynikające z bycia żoną księcia Alberta, za co ma dostawać niezłą sumę.
Tym razem małżonkowie i ich bliźniaki: Gabriela i Jakub wybrali się w oficjalną podróż do Norwegii, gdzie spotkali się m.in. z tamtejszym księciem Haakonem. Księżna Charlene zjawiła się w modnej w tym sezonie stylizacji, a w podobnej niedawno wystąpiła księżna Kate czy Meghan Markle. Miała na sobie czarny garnitur, złożony z oversizowej marynarki (pod którą założyła ciemną koszulę) i długich spodni z rozszerzanymi nogawkami. Całość dopełniły ciemne szpilki w szpic. Żona księcia Monako nie eksperymentowała z włosami i postawiła na ulubioną krótką fryzurę z przedziałkiem na boku. Jej mąż wyglądał elegancko w ciemnym garniturze, do którego dobrał białą koszulę oraz jasnobłękitny krawat. Córka książęcej pary była w czarnej sukience i rajstopach, a stylizację "ożywił" czerwony płaszczyk. Za to Jakub prezentował się elegancko w marynarce i jasnych spodniach.
Do mediów trafiły zdjęcia nie tylko przedstawiające, jak wyglądali członkowie monakijskiej rodziny królewskiej. Fotoreporterom udało się także uwiecznić momenty, kiedy księżna Charlene i książę Albert wymieniali czułości, więc możemy zobaczyć ich pocałunki.
Jednak uwagę zwraca wyraz twarzy 44-latki, który sugeruje, że sporo ją to kosztuje. Pomiędzy małżonkami nie czuć żadnej chemii i mamy wrażenie, że Charlene męczy się w towarzystwie męża. Zdjęcia przedstawiające te momenty zobaczycie w naszej galerii na górze strony.