Więcej ciekawych newsów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
2 czerwca rozpoczęły się czterodniowe obchody Platynowego Jubileuszu królowej Elżbiety. W Pałacu Buckingham i katedrze św. Piotra pojawiła się cała rodzina królewska, a także wielu gości, w tym David Beckham czy sir David Attenborough. Do tego grona chciała dołączyć Kim Kardashian, która uwielbia zjawiać się na ważnych wydarzeniach. Najwidoczniej nie była mile widziana.
Kim Kardashian i Pete Davidson mieli nadzieję, że uda im się dostać na jubileusz królowej. Para była widziana w tym czasie w Londynie, niestety, tym razem nie mają okazji spotkać Elżbiety II. Pula biletów na uroczystość była ograniczona.
Daily Mail podaje, że Kim Kardashian była w szoku, kiedy odmówiono jej udziału w wydarzeniu. Zwykle nie spotykają ją takie sytuacje. Dodatkowo jest ogromną fanką royalsów i liczyła, że wraz z ukochanym będzie mogła towarzyszyć samej królowej Elżbiecie w tym szczególnym wydarzeniu.
Kim bardzo rzadko odmawiają uczestnictwa w jakimkolwiek evencie, więc była po prostu w szoku, szczególnie że nie gości przecież w Wielkiej Brytanii zbyt często. Ona i Pete uwielbiają royalsów i bardzo chcieli wziąć udział w obchodach jubileuszu królowej - podaje źródło Daily Maila.
Pałac Buckingham nie był jedyną instytucją, która odmówiła Kim biletów. Starała się także dogadać z BBC, jednak na próżno.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Lawina komentarzy po metamorfozie w programie Rozenek. Reakcje widzów mówią same za siebie
Natalia Siwiec odrobaczyła córkę. Lekarka nie miała dla niej litości
Polski aktor nie mógł uwierzyć, co usłyszał od Charlize Theron. "Zamurowało mnie"
Muniek Staszczyk wyjawił, jaka była przyczyna śmierci Pono. Dowiedział się od Sokoła
Racewicz poruszona "Heweliuszem". Zwróciła się do żony kapitana. "Jak ja dobrze rozumiem"
Odpadli z "Afryka Express" na ostatniej prostej. Widzowie są załamani
Poruszający wywiad z żoną Tomasza Jakubiaka. Anastazja nie wytrzymała i zalała się łzami
Księżna Kate zaskoczyła z księciem George'em na Festiwalu Pamięci. Zabrakło księcia Williama
Stockinger w "Pytaniu na śniadanie" wydmuchał dwa promile. Wszystkich zamurowało