• Link został skopiowany

Michał Wiśniewski zablokował Mandarynę na Instagramie. Wyznał, dlaczego. "Serio, bądźmy dorośli"

Michał Wiśniewski niedawno zablokował Mandarynę na Instagramie. Piosenkarz wskazał powodu swojej decyzji.
Mandaryna Michał Wiśniewski
kapif.pl

Więcej informacji i ciekawostek ze świata gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Niedawno minęła druga rocznica ślubu Michała i Poli Wiśniewskich. 36-latka jest piątą żoną ekscentrycznego piosenkarza. Drugą była Mandaryna, z którą piosenkarz dwie dekady temu tworzył jedną z najpopularniejszych par w Polsce. Ostatnio zaczęły krążyć plotki, że relacje między byłą parą nie są najlepsze. Doniesienia pojawiły się po tym, jak lider Ich Troje zablokował Martę na Instagramie.

Zobacz wideo Michał Wiśniewski zabronił swojej pierwszej żonie mówić o tym, że są małżeństwem. Uważał, że to zniechęci fanki

Michał Wiśniewski zablokował Mandarynę na Instagramie

Para była małżeństwem przez cztery lata. Ich rozstanie w 2006 roku było głównym tematem kolorowej prasy. Byli zakochani długo po rozwiedzie nie potrafili dojść do porozumienia, ale to się zmieniło w 2010 roku, gdy Michał wyznał na kanapie "Dzień Dobry TVN", że zostanie managerem Mandaryny. Teraz fani zastanawiają się, jak wyglądają ich obecne relacje. Piosenkarz bowiem zablokował byłą żonę na Instagramie. W rozmowie z portalem Jastrząb Post dosyć mętnie tłumaczył swoje powody.

Bardzo się cieszę, że zadałaś mi to pytanie. Odsyłam do płyty "Trzynaście postulatów w sprawie miłości". Nie żyjemy na Facebookach. Żyjemy w rzeczywistości.

Niejasna odpowiedź piosenkarza nie usatysfakcjonowała dziennikarki, która poprosiła Michała, by rozwinął swoją wypowiedź.

Ja w ogóle nie zajmuję się moimi social-mediami. (...) Jeżeli dwójka dorosłych ludzi nie potrafi do siebie zadzwonić i jeszcze wypowiada się w formie typu nie znam sprawy,  no to serio, bądźmy dorośli. Ja jestem dorosłym chłopcem.

Piosenkarz odniósł się najprawdopodobniej do wcześniejszej wypowiedzi Mandaryny, która niedawno powiedziała, że kamery zmieniły Michała Wiśniewskiego. Artyście najwidoczniej te słowa się nie spodobały. 

Więcej o: