Więcej informacji na temat gwiazd polskiego show-biznesu na stronie głównej Gazeta.pl.
Katarzyna Cichopek po głośnym wywiadzie Marcina Hakiela, w którym tancerz wyznał, że jego była partnerka ma już kogoś, musiała zmierzyć się z krytyką internautów. Pojawiły się spekulacje, że chodzi o Macieja Kurzajewskiego. Na domiar złego, do mediów trafiło nagranie prywatnej rozmowy gospodarzy śniadaniówki. W świetle tych wydarzeń, internauci zaczęli zastanawiać się, czy prowadzący będą musieli pożegnać się z posadami w TVP. Aktorka odniosła się do plotek.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: "M jak miłość". Paweł niedługo bierze ślub. Pamiętacie jego poprzednie partnerki? Oto wszystkie ukochane braci Zduńskich
Katarzyna Cichopek opublikowała na Instagramie oświadczenie, w którym podkreśliła, że w sieci krążą fałszywe informacje na jej temat. Dodała, że współpraca z Telewizją Polską przebiega bardzo dobrze, a ona sama ma nadzieję realizować się w nowych projektach.
ZOBACZ: Ekipa "Pytanie na śniadanie" zabrała głos! Już wiadomo, czy Cichopek pozostanie na antenie
Drodzy, w związku z pojawiającymi się w mediach nieprawdziwymi informacjami pragnę zapewnić, że moja współpraca z TVP i Impresariatem układa się bardzo dobrze. I mam nadzieję, że dzięki doświadczeniu, które zdobywam przy realizacji projektów w TVP, nadal będzie się rozwijać - zaczęła.
Przy okazji prowadząca "Pytanie na śniadanie" zaprosiła fanów do oglądania audycji z jej udziałem, a także odwiedzenia Krakowa, gdzie odbywa się Festiwal Zawodów.
Zapraszam wszystkich do oglądania audycji z moim udziałem i do pozostania na moim profilu, bo dziś drugi dzień Festiwalu Zawodów w Krakowie i liczne relacje z tego fantastycznego wydarzenia! Zapraszamy wspólnie z Tomaszem Wolnym, Mateuszem Szymkowiakiem i Agnieszką Dziekan - napisała.
Gwiazda ukróciła spekulacje i dobitnie przekazała, że nigdzie się nie wybiera. Wygląda na to, że jej pozycja w TVP jest niezagrożona.