Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl.
Głośny proces, który Johnny Depp wytoczył byłej małżonce, rozpoczął się 11 kwietnia. Przed sądem zeznawała między innymi terapeutka pary oraz Kate James, która w latach 2012-2015 pracowała jako asystentka Amber Heard. Teraz głos w sprawie zabrał aktor, który, jak sam przyznał, po raz pierwszy może opowiedzieć swoją wersję wydarzeń.
Jak podaje portal ABC News, Depp przytoczył w trakcie zeznań szczegóły awantury, do której miało dojść między nim, a jego byłą małżonką krótko po ich ślubie w 2015 roku. Jak wspomina aktor, Amber Heard rzekomo rzuciła w niego dwiema butelkami wódki, z których jedna roztrzaskała się tuż obok niego. Odłamki szkła miały dotkliwie go zranić w rękę.
Na początku nie czułem bólu, dopiero po chwili zorientowałem się, co tak naprawdę się wydarzyło […]. Zobaczyłem, że mój palec jest mocno rozcięty. Widziałem fragment kości oraz mięso wystające ze środka palca - zeznał Depp i pokazał, o który dokładnie chodziło palec.
Aktor natychmiast powiadomił o tym lekarza, jednak nie przyznał, że to wina jego byłej małżonki. Mężczyzna twierdzi, że chciał ją wtedy chronić. Obecnie żałuje swoje decyzji.
Oprócz tego Johnny Depp zeznał przed sądem, że wielokrotnie próbował wycofywać się z poważnych awantur, do których dochodziło pomiędzy nim a jego byłą małżonką. Zachowanie aktora miało jeszcze bardziej rozzłościć Heard, która momentalnie miała wpadać w furię. Co więcej, kobieta w trakcie napadów histerii rzekomo groziła, że jeśli mężczyzna od niej odejdzie, targnie się na swoje życie.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina
Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl
Новини з України - Ukrayina.pl