Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń ze świata znajdziesz pod adresem Gazeta.pl
Małgorzata Kożuchowska to jedna z najpopularniejszych polskich aktorek, która sympatię widzów zawdzięcza przede wszystkim starannie pielęgnowanemu wizerunkowi. Z powodzeniem unika skandali, podkreśla swoją religijność, a także jest uważana za jedną z najbardziej eleganckich i najlepiej ubranych Polek. Ostatnie zdjęcie, które zamieściła w mediach społecznościowych, spotkało się jednak z mieszaną reakcją fanów. Na fotografii widać dwa psy aktorki ubrane w opaski z zajęczymi uszami.
Tegoroczne święta Małgorzata Kożuchowska spędziła w rodzinnym gronie. Choć wyjątkowy czas dobiegł właśnie końca, w domu aktorki pozostały jeszcze ostatnie oznaki Wielkanocy w postaci kolorowych opasek z uszami zająca, które aktorka założyła do zdjęcia dwóm czworonogom. Fotografią podzieliła się na swoim Instagramie, dołączając opis:
Święta, święta i po świętach, ale zające zostają!
Jak to bywa w przypadku zabaw z przebieraniem zwierząt, w komentarzach fani podzielili się na dwa obozy. Jedni wyrazili zaniepokojenie tego typu rozrywkami:
Biedaki, mam takie uszyska i też kiedyś psiakowi założyłam, ale zaraz zdjęłam, widząc jej przerażenie.
Trochę szkoda tych zwierząt, chyba niezadowolone. Do zabawy mamy zabawki.
Pani Małgosiu. Nie wyglądają na szczęśliwe. Po co to robić - czytamy.
Inni zaś rozbawieni zwrócili uwagę na to, że przecież w tym wypadku psiakom nie dzieje się żadna krzywda:
Ludzie co z wami? Podejrzewam, że tym psiakom żyje się lepiej niż wam wszystkim razem wziętym. Nie macie się czego czepiać.
Przecudowne zdjęcie, psiaki wyglądają uroczo.
Kochane zajączki.
Wygląda na to, że do drugiej grupy zalicza się prezydent Andrzej Duda. Choć nie napisał żadnego komentarza, zostawił jednak znacznik serduszka pod fotografią.
Co sądzicie na temat tego typu zabaw?