Więcej na temat rodziny królewskiej znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Książę Karol miał zaszczyt osobiście powitać królową Letizię, która w zeszłym tygodniu przyleciała do Londynu, aby wziąć udział w nabożeństwie ku czci księcia Filipa. Teraz z następcą brytyjskiego tronu królowa Letizia spotkała się na zamku w Auckland. Nie mogło zabraknąć fotoreporterów, którzy uwiecznili ich niezwykle przyjacielskie powitanie. Co ciekawe, zagraniczne media zauważyły, że w czasie światowej pandemii COVID-19 książę Karol w zupełnie inny sposób witał się z różnymi osobistościami ze świata. Dla Hiszpańskiej królowej zrobił jednak wyjątek.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wszystkie partnerki księcia Karola. Księżna Diana w czasie związku cierpiała na depresję, inna kobieta odrzuciła jego oświadczyny
Książę Karol i królowa Letizia spotkali się, aby wspólnie otworzyć wystawę sztuki hiszpańskiej autorstwa Francisco de Zurbarána. Uwagę zwróciło rzewne powitanie arystokraty, który pocałował królową w oba policzki, a następnie złapał ją za rękę i uniósł na wysokość swoich ust.
Zagraniczne media natychmiast wyłapały, że do tej pory książę witał się ze swoimi gośćmi, starając się zachować dystans i oddawał im szacunek, składając obie dłonie jak do modlitwy. Dla królowej Letizii zrobił wyjątek. Chciał podkreślić, że jest prawdziwym dżentelmenem.
Jego zachowanie oceniła również ekspertka od mowy ciała. Kobieta nie ma wątpliwości, że Karol w ten sposób chciał pokazać głęboki szacunek wobec królowej.
To niezwykle intymny i wymowny rytuał powitalny. Pocałunek w rękę to gest charakterystyczny dla Karola. Całowanie w dłonie może być postrzegane jako urocze lub dżentelmeńskie, ale może też sprawić, że kobieta poczuje się niezręcznie. Książę wyraźnie sygnalizuje głęboką sympatię i szacunek dla królowej Letizii - oceniła ekspertka od mowy ciała Judi James w rozmowie z Express.co.uk.
Myślicie, że te zdjęcia zaniepokoiły księżną Camillę? Niestety, ona nie pojawiła się u boku męża. Więcej zdjęć znajdziecie w naszej galerii na górze strony.